Cykające przekaźniki pod deską rozdzielczą

Witam ponownie,


Podczas jazdy w mojej alfie co jakieś czas, (czasem przez całą trase, np 300km), słychać nierównomierne, nierytmiczne cykanie przekaźnika/przekaźników. Wydobywa się to prawdopodobnie spod zegarów, spod kierownicy. czasem mam wrażenie, że ma to związek z falowaniem na wolnych obrotach, które czasem występuje, a już na pewno po włączeniu się wentylatora chłodnicy. Tak jak by aku był słaby...a nie jest. ładowanie również jest dobre.


Wiecie może ocb z tym przekaxnikiem? czy to normalne?

Ja tak miałem w 155 do czasu, kiedy nie wymieniłem całej skrzynki bezpieczników. Często cykał przekaźnik, jak klima chodziła na auto i działy się z nią dziwne rzeczy wtedy. Czesto zaczęła grzać na max i tylko nawiew na szybę się ustawiał, pomimo zmian na desce na inną opcję ('klimatronik')... Bo ogólnie przekaźniki mają cykać, ale jak zaczynają się dziać dziwne rzeczy to oś jest z elektryką...

Niestety klimy nie mam, więc to wykluczam. Dziwne jest to, że cykają, ale oprócz tego zwykle nie ma żadnych widocznych skutków ubocznych tego. Po prostu sobie cykają. Jedną rzecz, którą ostatnio zobaczyłem to niedziałające tyle światło przeciwmgłowe. to znaczy nic sie nie dzieje po naciśnięciu przełącznika, brak kontrolki czegokolwiek, nie wiem czy ma to związek z tym iż przycisk po naciśnięciu wraca z powrotem na swoje miejsce - nie dzieje sie tak jak po włączeniu ogrzewania szyby, czyli zostaje "wciśnięty". Bezpiecznik jest w porządku. zastanawiam się czy sprawdzać, żarówkę. Bo wydaję mi się, że nawet gdyby była przepalona to kontrolka powinna się zaświecić.

czy dobrze rozumuje?