Pompa paliwa 1.8 98r.

Koledzy, od jakiegoś miesiąca po dniu czy dwóch bez jeżdzenia, gdy przekręcam kluczyk słychać jak pompa paliwowa zaczyna działać. Jest to dość wyraźny pisk, który ustaje po jakiejś sekundzie. dalej wszystko jest normalnie. Jazda bezproblemowa. Zastanawiam się nad dwoma sprawami:
-czy to oznaka padającej pompy
-czy nie grozi mi niebezpieczeństwo, bo wiadomo co tam się dzieje?
Jeśli macie jakieś sugestie lub mieliście coś takiego dzięki z góry za pomoc.

Jeśli piszczy to trzeba uważać, bo może się już zbliżać jej koniec.
Kiedyś mi zaczęła piszczeć pompa w innej marce i wytrzymała tylko kilka kilometrów jazdy.

Uważam :) ale to jedynie pisk na starcie i później już nic nie słychać.

W każdym razie na twoim miejscu obawiałbym się wyruszać w większą trasę - no chyba, że z zapasową pompą w bagażniku.