[156] Lewe powietrze: gdzie sprawdzić i w jaki sposób ??

Tak jak w temacie czyli w których miejscach i w jaki sposób można sprawdzić czy do silnika może dostawać się "lewe powietrze" gdyż między innymi może mieć to wpływ na falowanie obrotów u mnie w silniku.

Sprawdzony został silniczek krokowy i chodzi, przepływomierz został wymieniony na nowy pól roku temu na oryginalny BOSHA i nie ma z nim problemu, przepustnica została wyczyszczona, sonda lambda też jest OK, tak że zostaje albo lewe powietrze albo świece i wolę zacząć od tego pierwszego gdyż nic to nie kosztuje a może to powodować. Natomiast jeżeli się okaże że nie to zostaje mi wymienić świece, jeżeli jednak nic z tych rzeczy nie powoduje falowania obrotów to co to może być proszę o jakieś wskazówki. Dodam jeszcze że przeważnie rano jak odpalam auto to od razu muszę przygazować bo auto zgaśnie i coś strzela bodajże w kolektorze.

Ale proszę pamiętać że w głównej mierze się pytam o to "lewe powietrze"!

Pozdrawiam.

fałszywe powietrze: metodyka spawdzania

1. gumowa rura przed przepływomierzem -- moze byc sparciała, szczególnie w miejscu gdzie jest zamocowana. ogladamy ja pod światło , po wymontowaniu z auta.
łaczówki Clik zawsze dobrze trzymaja, nie zamieniaj tego na polskieopaski.
2. na gumowej rurze jest odma wejsciowa -- tutaj spawdzamy tylko lączówki clik czy trzymają.
3. odma wyjściowa -- odłaczamy od pokrywy zaworów, dmuchamy powinno powietrze uciekać, jak próbujemy wciągac powietrze powinno ten manewr zablokowac, jesli tak nie jest wymieniamy separator oleju ( grzybek, spręzynka, oring ).
4. przepustnica -- ma być uszczelka pod silnikiem krokowym, oraz uszczelka na wejściu kolektora ssacego.
5. wyjscie podcisnieniowego układu wspamagania -- sprawdzamy tylko jakośc połaczenia, chyba że hamulce cos słabo działają.
6. elektor zawór oczyszczania silnika -- obok zbiornika wyrównawczego sa dwie rurki z szybko-złaczkami, rozłacz jedna z nich , te co idzie pod kolektor ssacy i dmuchamy w nią, nie powinno iśc nia powietrze na wyłączonym silniku.
7. zawór dwukomorowy -- nie wiem jak go spawdzic pod kątem fałszywego powietrza.
8. nieszczelny kolektor ssacy, jesli nie masz gazu zapomnij o tym punkcie.
jesli masz auto z gazem, to kolektor może miec juz nieszczelnosci.
9. łacznik elastyczny pod samochodem -- najlepiej na kanale, jeden gazuje , drugi słucha gdzie sa przedmuchy.
10. dziury ( dziurki ) w torze rury wydechowej -- tutaj tez może być fałszywe powietrze, metodyka sprawdzania podobna do tej jak wyżej.
-- jeśli cos zapomniałem lub podałem niezgodnie z prawda prosze o poprawienie.

10. dziury ( dziurki ) w torze rury wydechowej

Czy mała dziurka w rurze wydechowej przy samym wejściu do tłumika końcowego,może miec wpływ na pracę silnika na wolnych obrotach(silnik zimny chwilowe dławienie) :?:

Ja z kolei od przeszło tygodnia mam taki problem, że jak rano odpale auto, to musze mu dać chwile popracować na wolnych obrotach bez najmniejszego muśnięcia gazu. jeśli tylko spróbuje zawcześnie lekko dodać gazu (zanim się wystarczajaco nagrzeje ) zaraz obroty spadaja i też strzela w kolektor i niemal gaśnie. ( spróbuj może odpalić bez dodtykania pedału gazu )- ja pocztkowo też zaraz po odpaleniu lekko przygazowywałem, myślac żę to pomoże, jednak okazało się że lepiej pozwolić mu się dać samemu nagrzać . Dodatkowo auto teraz muli i nie chce się wkręcać na wysokie obroty jeśli mocno wćisne gaz na niskich obrotach. Przepływka OK. przepustnica też wyczyszczona, co do sondy i krokowca niewiem. W czwartek odstawiam auto do warsztatu. Jak poznam przyczyne, to napisze w czwartek może ci się to przyda.

No właśnie,te same objawy :xchoć na obroty wkręca się bez problemu.Oczywiście jak już się bujnie na jałowym 8(((

ale jest to norma ze po jakims czasie powinno sie wymienić tą rure miedzy przepływką?? a przepustnicą??
Bo rozumiem że o to chodzi?? Bo ja do swojej nigdy nie zagladałem a pare razy zdarzyło mi sie nią manipulowac.

Cytat:

---

Napisał slow

No właśnie,te same objawy :xchoć na obroty wkręca się bez problemu.Oczywiście jak już się bujnie na jałowym 8(((

---

U mnie też bez problemu jak się rozgrzeje, ale pierwsze kilometry na jeszcze nierozgrzanym silniku musze jeżdzić z delikatnym gazem, każde mocniejsze wciśnięcie gazu powoduje mulenie zanim dojdzie do 3 tyś obrotów. Auto stoi już u Pana mechanika, jutro rano sobie odpali na zimno i będzie szukał przyczyny. Mam njadzieje że jutro wieczorem napisze co było przyczyną i będe miał lepszy humor.
Pozdrawiam.


Wszystko już OK. Wystarczył reset. Podobno był jakiś bład przepływomierza, ale przepływka jest ok. nie wiem co to znaczy, w każdym razie pali i jeżdzi już normalnie , koszt - 50 zł za podpięcie do kompa.