Printable View
Wbrew zdrowemu rozsądkowi i sytuacji makroekonomicznej noszę się zamiarem kupna 147 w wersji GTA. Najlepszym rozwiązaniem byłaby reczna skrzynia biegów. Nie mniej natknąłem się na kilka dobrych ofert ze skrzynią sellespeed. Mam jednak mieszane odczucia bo słyszałem że skrzynie te przynajmniej w wersji gta padają jak muchy. Nie wiem jak w 2.0 ts ale nieważne.
Czy ktoś z Was może się wypowiedzieć w tym temacie ???
Ja bym nie brał z sellespeedem jaka by nie była w super stanie. Nie brałbym nawet egzemplarza z tą skrzynią pod rozwagę. Znam przypadek gdzie w 2.0 TS 150KM poleciała ta skrzynia oczywiście nie mechanicznie tylko elektronika. Skończyło się na w ch** kłopotliwej wymianie sprzęgła sterowania i przerobieniu na "ręczną"...a efekt końcowy żałosny z tego co mi wiadomo i koszt też niewąski.
Ja tez odradzam ta skrzynie.
Odradzać będą Ci wszyscy którzy nie mieli z nią do czynienia...
Taki stereotyp wewnętrzny Alfistów...
jedno co można powiedzieć - Selespeed to rozwiązanie podwyższonego ryzyka.
Dziękuję Panowie za potwierdzenie moich lęków ;-)
Selespeed - moim zdaniem nawet serwisy autoryzowane czasem nie potrafią dobrze zdiagnozować i naprawić te skrzynie - mojemu sąsiadowi po półorcznych próbach naprawy skrzyni w 147 na gwarancji wydali nowe auto.
A gdzie się natknąłeś?Daj linki.
A ss się nie bój najwięcej maja do powiedzenia Ci co nigdy nawet nie siedzieli w alfie z SS
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-3-2...C18324675.html Myślę że jeszcze 2-3k można by było urwać bo gość wystawia ją od prawie pół roku. Zaczynał cenę od 25 500. Trzeba jednak pamiętać o kosztach rejestracji bo to silnik 3.2 i a akcyza będzie zdecydowanie wyższa.
Co do selespeeda to możesz poszperać na www.alfaowner.com Tam jest sporo gta z ss, to się może czegoś dowiesz więcej.
Cena bardzo niska (atrakcyjna?).
Ja bym pojechał zobaczyć co i jak - wziął ze sobą komputer (z AD albo FES) i kogoś trzeźwo myślącego, bo ciężko o zdrowy rozsądek jak się widzi GTA :D
W komorze silnika tak sobie, np. nie wiem co to za wynalazek na zbiorniku z płynem hamulcowym.
Przyciski na kierownicy trochę wytarte - u mnie tak wyglądają przy przebiegu 160tys, ale może ktoś się bardziej pocił :D Do sprawdzenia po podłączeniu.
A czemu piszesz o akcyzie, jak z tego co widzę auto stoi na polskich blachach?
Nie za bardzo skóra zniszczona jak na te niby 75 tyś km?