Witam. Mam pytanko czy warto kupowac zestaw naprawczy do wariatora za 20zl?? Autko klekocze troche i brak mocy do 3500tys.obrotow...Czy ewentualnie mozna potem wymienic sam wariator bez zdejmowania rozrzadu?? AR 156 1.8 16v ts 98r.
Printable View
Witam. Mam pytanko czy warto kupowac zestaw naprawczy do wariatora za 20zl?? Autko klekocze troche i brak mocy do 3500tys.obrotow...Czy ewentualnie mozna potem wymienic sam wariator bez zdejmowania rozrzadu?? AR 156 1.8 16v ts 98r.
nie
nie
Nie.
ja kiedys to kupilem i nie pomoglo nic
Ja miałem profilaktycznie regenerowany (by Pablo) przy wymianie rozrządu: działał prawidłowo ale trudno było przewidzieć jak długo jeszcze podziała i przez następne 60 tys. do kolejnej wymiany działał bez zarzutu.
Moim zdaniem warto, tylko trzeba to dobrze zrobić.
Też to mówie, u mnie już prawie rok - a wariat zero odzewu, a mocy przybyło w średnich partiach obrotowych odczuwalnie. Wariat przed był w dobrym stanie , terkotał tylko na ciepłym 2-3sek przy rozruchu.Cytat:
Napisał bikermarek
pozdrawiam
Opłaca sie,natomiast nic samym zestawem nie zrobisz kompletnie.
Za mało w nim części.
---------- Post added at 21:47 ---------- Previous post was at 21:45 ----------
Bede miał do odsprzedania komplety zestawowe ze wszystkimi tailami w przyszlym tygodniu.ewentualnie moge komus naprawic
ile chcesz za zestaw a ile za naprawe ?
Zestaw składajacy sie ze znanego juz zespolu sprezyna+wkladka-FIAT,do tego zrobie jakies fajne know-how moze jakies foty fajne i zabezpieczenie nowe oraz kilka wymiarow sprezyn poniewaz kazdy wariator ma inny stopien zuzycia.Jesli mam to zrobic komus sam to przesylka i nie ma sprawy.Za zestaw 35zl a za moja robote 60zl.Jesli ktos bedzie reflektowal zapraszam,bede mial wszystko na przyszly tydzien gotowe
a jakas gwarancja ze zda to egzamin ? Czy tylko slowo ze bedzie dobre ?