147 1.6 - V generacja czy "wypasiona" IV?

Witam

Po zmianie pracy przybyło mi trochę kilometrów do przejechania i pojawił się pomysł gazu. Z tego co wiem to mój 105-konny 1.6 się do tego całkiem nieźle nadaje. Początkowo chciałem instalację V generacji bo i najnowocześniejsza i teoretycznie lepsza ale znalezienie fachowca w tej dziedzinie jest dość trudne nawet w tak ludnej okolicy jak aglomeracja śląska. W takim razie może jednak jakiś naprawdę dobry zestaw z generacji czwartej? Jest coś takiego co bezdyskusyjnie zmiata konkurencję? Słyszałem, że podobno do AR super pasuje Landirenzo Omegas. Instalację prawdopodobnie będę montował po nowym rok żeby mieć więcej informacji na temat przewidywanych cen paliw więc trochę czasu na decyzję jest.

Pomożecie? :)

Co masz na myśli V czy IV generacja? Moim zdaniem do tego silnika to tylko i wyłącznie sekwencja. A pytanie - skąd dokładnie jesteś? Bo moim zdaniem to nieprawda że ciężko znaleźć dobrego gazownika... Jak coś to znam bardzo dobrego gazownika w Katowicach, który już moje dwa auta zagazowywał i nie było najmniejszych problemów i zawsze był pomocny we wszystkim. Pozdrawiam

Moim zdaniem instalacja V generacji czyli wtrysk gazu w stanie ciekłym ma sens wtedy jeżeli wykorzystuje wtryskiwacze od benzyny.
A nawiercanie kolektora i montowanie dodatkowych wtryskiwaczy to taka sztuka dla sztuki .
Nie wiem jakie są oferty dla silników 1,6TS bo dla JTS-a jeszcze nie ma instalacji , która wykorzystuje wtryski fabryczne.

No to już wiem o co koledze chodziło z IV i V gen. ;) No to racja, nie ma najmniejszego sensu na V gen. do tego silnika. Niczego to nie "polepszy" przy pośrednim wtrysku.

---------- Post added at 15:32 ---------- Previous post was at 15:31 ----------

Ja tam osobiście mam jakoś zaufanie do instalacji firmy BRC , ale wiadomo że to kwestia tego co kto preferuje, ale moim zdaniem firma BRC ma bardzo wysokiej jakości instalacje.

@hitman047 - no dokładnie o to mi chodziło z V co napisał Dariusz - wtrysk gazu w stanie ciekłym i fachowców od tego typu instalacji miałem na myśli. Możesz na PW posłać mi namiary na Twojego "gazownika"?

Skoro nic to nie pomoże to nie ma sensu wykładać na taką instalację 5 kawałków. Tym lepiej dla mnie :)

Proponuje żebyś wybrał instalacje z korekta OBD, czyli taka której sterownik samoczynnie ustawia korekty czasu wtrysku, na podstawie adaptacji krótkoterminowej Np. Elpigaz Stella ( w wersji ExclusiwLine)

ja osobiscie brałbym instalacje Vgen. Mam zalozona LPi Vialle i 0 ale to ZERO problemów nigdy nei zawiodla. zadnych map zadnych regulacji czy jak wczesniejsze zadnych parownikow etc. poprostu wsiadasz i jedziesz... w zime tak samo zero zajakniecia. przelaczenie w pelni automatyczne po bardzo krotkim czasie jedna prosta i juz przelaczone;) (na rozgrzanym silniku - czeste postoje w miescie itp to nawet juz cofajac na wsteku z parkingu) dodatkowo nie wiadomo kiedy nawet przelacza na gaz bo brak jakiejkolwiek roznicy.... tak samo przyspieszenie jakie bylo takie jest:) i zanim kupiłem nie wierzyłem i bym tak nie mówił jakbym tym nie jezdzil;)
a ile to pali?
miasto max but 12-13l gazu, wiecej nigdy nie bylo spokojnie mozna do 10 zejsc ale mam krotkie odcinki i nie lubie sie nudzic:p
trasa dynamicznie wyprzedzajac, gdzie mozna predkosc 160-170km 4os 9l....
o dziwo co mowia ze spalanie gazu na tej instalacji powinno byc podobne do spalania na benzynie i faktycznie takowe jest... moze z litr wiecej gazu przy tej samej jezdzie...

takze inst vgen warta uwagi i nie obstawalbym przy tym jakbym tego nei uzywal;)

Vialle LPi dobra instalacja, a jak z pompą gazu? jeszcze nie padła ? Ile przejechałeś km?

owszem bdb co mogę potwierdzić:)
wymieniana byla przy sprowadzaniu;) takze na pompce 15tys zrobione. Bedzie kolo 30 zajmę się szukaniem oleju co by sie nie zatarła bidulka;) (a do 60tys mozna smigac podobno) Pompa zaciera sie właśnie przez wietrzenie oleju,poprzez higroskopijność traci swoje właściwości . Wymiana oleju załatwia sprawę...