wybuch intercoolera - gwizd turbo

Witam Panowie otoz swojego czasu zakupilem nowy intercooler na allegro z pewnoscia jakis zamiennik bo kosztowal 285 zl (jak sie potem okazalo neipotrzebnie bo stare bylo dobre) i jakies 3 dni po zamontowaniu podczas przyspieszania wybuchł tzn nie wytrzymaly dolne mocowania i odlecial ten dolny plastik rozszczelniajac uklad turbo narazajac mnie na niebezpieczesntwo auto przestalo jechac oczywiscie zglosilem usterke sprzedawcy i niby ma zamiar oddac gotowke. Niestety zauwazylem ze po wybuchu intecoolera zaczelo lac olej z ukladu turbo z tego co wiem to jeszcze nie tragedia bo tam zawsze jakis olej jest ale tu poporstu kapało, cóż załozylem stary intercooler ktory jak wpsomnialem byl dobry (wczesniej myslelm ze byl dziurawy- ale to byla wina rury) i auto zaczelo jezdzic jak wczesniej czyli super jednak po 2 dniach nagle uslyszalem ze pojawil sie dziwny gwizd tzn slychac normalny świst ten taki o wysokich czestotliwosciach (jak to turbo) ale pojawil sie tez drugi - gwizd i sa one równie slyszalne tzn swist góruje nad gwizdem w wyzszych partaich obrotów zas przy niskich to gwizd góruje. Dodam ze auto jezdzi normalnie dobrze przsypiesza nic nie kopci nie bierze oleju. Pytanie czy przypadkiem przez ten wybuch nie uszkodzily sie lopatki turbo ( tylko ze po wymianie na stary IC nie odrazu pojawil sie gwizd) czy moze ten olej ktory tam w srodku byl wplywa ze ten gwizd sie pojawil, dodam jeszcze ze jak wymienialem 1 raz IC na ten nowy - felerny to w srodku nie bylo oleju. Opisujac dąże do tego czy czasem przez tego sprzedawce sprzedajacego szmelc nie spowodowalem uszkodzenia jakis elemtnow i czy moge żadac od sprzedawcy odszkodowania za incydent oprocz zwrotu gotowki dodoam ze ni ebylo wczesniej zadnych gwizdów ale z kolei auto jezdzi normalnie mam rowniez kolezanke co ma identyczne auto i ma ten gwizd od poczatku. Prosze o pomoc i swoje opinie

być może turbina zassała jakiś brud przez nieszczelność i doszło do jej mechanicznego uszkodzenia...zdarza się i tak...

Cytat:

---

Napisał ergomarcin

być może turbina zassała jakiś brud przez nieszczelność i doszło do jej mechanicznego uszkodzenia...zdarza się i tak...

---

Intercooler jest za turbiną - przez niego powietrze jest tłoczone a nie zasysane. Raczej wątpliwe aby turbina zaciągnęła coś przez niego.

Jak IC może wybuchnąć? Nie bardzo rozumiem... Ciśnienie go rozwaliło czy jak?

Może coś uszkodziło Ci gumowe przewody od IC do kolektora ssącego ? Ewentualnie kawałki metalu z rozwalonego IC poszły do kolektora ssącego i na tłok. A co za tym idzie, teraz wszystko ładnie Ci szoruje tuleje.. opiłki poszły na dół do michy.. i wraz z olejem do turbo itd..
Polecam sprawdzić przewód intercooler-kolektor ssący czy jest szczelny jeśli tak nie pozostaje nic jak ściągnąć miskę i sprawdzić co w niej masz po za olejem.

Jak ten felerny IC rozszczelnił się gwałtownie (wybuchł) podczas przyspieszanie to znaczy że układ był pożądnie nabity ciśnieniem a co za tym idzie, strona sprężarki dawała obciążenie dla turbiny.
W momencie gwałtownego rozszczelnienia IC obciążenie ciśnieniem na sprężarce gwałtownie spadło co doprowadziło do błyskawicznego rozbiegania się wirnika turbosprężarki (ponieważ turbina cały czas bardzo mocno napędzała wirnik) a w rezultacie przytarcia łozysk ślizgowych.
Więc odpowiedź brzmi: TAK, wybuch IC mógł uszkodzić turbosprężarkę.

Jesli chodzi o opiłki to niemozliwe gdyz tam nic sie nie przetarlo poporstu tam gdzie dolna rura zaklada sie na taki czarny plastik z dolu IC - wlasnie ten plastik w wyniku nieodpowiednio nie wiem zgrzanych czy polaczonych elementow plastik-aluminium (tam sa takie zaczepy które sie zagina na plastik-one sie wyprostowały) nastąpilo rozszczelnienie. Cała akcja byla na 4 biegu pod niewielkie wzniesienie to co moj przedmowca powiedzial to to o co wlasnie sie martwilem ze turbo rozkrecone do granic mozliowsci nagle spotyka sie z utrata cisnienia. Zadzwiajace jest jednak ze to nie nastapilo odrazu bo po zalozeniu starego IC wszystko bylo ok. DOpiero na 3 dzien po tym zdarzeniu takze przy przyspieszaniu nagle pojawil sie ten drugi dzwiek. Aproppo wlasni eprzed chwila bylem u kolego co tez ma taki silnik i jemu podobnie "jęczy" przy jednoczesnym "pisku". Bylem takze u mechanika ktory stwierdzil ze to nic i ze tak ma byc ale mnie nurtuje to bo wczesniej nie mialem takich problemów z jakąś symfonią pod maska. A co myslicie o tym oleju ktory sie pojawil po tym wybuchu jak mowilem wczesniej przy zmianei IC nie bylo tam za wiele oleju moze slady a teraz jest go dosc duzo. Turbo chyba jednak nie uleglo zniszczeniu skoro dziala jak nalezy moze ten olej gdzies tam leje sie na łopatki wirnika i powoduje ten gwizd (ale czy to mozliwe)a moze poporstu tak ma byc juz sam nie wiem. Czytalem tez gdzies o jakims uszczelneiniu na wężu doprowadzajacym olej do turbo i ze jak tam bedzie neiszczelnosc to bedzie olej i gwizd moze to to sie wtedy uszkodzilo wraz z IC?. A czy majac tą zmienna geometrie lopatek oznacza to ze są 2 wirniki jakies ? tzn mniejszy i wiekszy? bo to tak wyglada jakby dzwiek dwóch wirnikow tzn pisk-swist maly wirnik a gwizd jeczenie - duzy wirnik ale to chyba jakas abstrakcja :)

pozdrawiam

Turbosprężarka składa się z turbiny (napędzanej przez spaliny) i sprężarki (pompującej powietrze do silnika). tzw zmienna geometria turbiny to poprostu takie łapki (kierownice) które są wewnątrz obudowy turbospręzarki. łapki te się ruszają kierując przepływem gazów wokół wirnika turbosprężarki. Zmiana pozycji tych łapek zmienia warunki przepływu co prowadzi do zmiany wydajności całego urządzenia.
A co do oleju w IC to bierze się on z przecieków z wałka turbosprężarki - przyczyna to przytarte łozyska ślizgowe i utrata szczelności.
U Ciebie po przytarcu panewek degradacja może następować stopniowo, pytanie jak to będzie dalej postępowało.
P.S. Hałasowanie turbosprężarki to nie jest "normalne", to że inne auta tak chodzą to nie znaczy że tak ma być. Może jakiś niesprawny osprzęt na turbosprężarce powoduje nieprawidłowe wysterowanie tego sprzętu co generuje dodatkowe doznania dźwiękowe :)
pzdr