Mam pytanie czy zmieniał ktoś z was wnętrze, ile jest przy tym pracy bo znalazłem kompletne
biało beżowe wnętrze i się zastanawiam nad zmianą. pozdrawiam Mateusz
Printable View
Mam pytanie czy zmieniał ktoś z was wnętrze, ile jest przy tym pracy bo znalazłem kompletne
biało beżowe wnętrze i się zastanawiam nad zmianą. pozdrawiam Mateusz
Fotele + kanapa to będzie jakaś godzina roboty. Z tymi boczkami skórzanymi będzie troszkę więcej roboty. O ile te przy tunelu środkowym wyciąga się jednym ruchem, to te na drzwiach mają plastikowe spinki które trzeba powpinać od wewnętrznej strony boczka drzwi, więc konieczny jest demontaż boczków. Jeśli masz całe boczki drzwi, to myślę, że w kolejne 2h zmienisz wszystkie 4 sztuki. Jest to prosta robota, ale lepiej spojrzeć e Elearn żeby zobaczyć gdzie są śrubki, wtedy pójdzie bardzo sprawnie. Jeśli natomiast chcesz zrzucać całą deskę rozdzielczą to nie wiem czy całego dnia Ci starczy na to i czy nie będzie skrzypiało później.
Jeżeli wywalać całą konsolę to dnia braknie,z tego co pamiętam to również są śruby pod maską ale nie jestem do końca pewien bo szamotał się z tym szwagier i musiałbym zaczerpnąć informacji u niego.
problem jeszcze jest z dywanikiem bo jasne wnetrze miało inny odcien...
Jezeli masz teraz szare wnetrze to kremowe skory nie podejda. Wymienisz wszystko? Plastiki, fotele, wykladziny, polki, poodsufitke i kpl wszystko? Kto Ci to sprzeda? Juz nie mowiac o robocie, cale auto do golej blachy rozebrac...... Poczekaj i poszukaj az sie trafi w Twoim odcieniu. A jezeli kolorystycznie bierzesz to samo to wymien tylko fotele i kanape. Bedzie git, po co kombinowac.
No i jak robisz to na zewnątrz, to poczekaj na późną wiosnę lub lato. Przy takiej temperaturze sporo zaczepów połamiesz, o komforcie pracy nie wspominając.
Z samą tapicerką to się uporasz w kilka godzin, boczki drzwi tak jak pisał kolega Numberuno. Nie jest to nazbyt skomplikowane. Z resztą niestesty nie kombinowałem