Printable View
Witam
Mam dość dziwny problem, a po przeszukaniu obu forum nie mogę znaleźć jakiegokolwiek śladu podobnego problemu. Zegarek w AR 147 co jakiś czas mi się zeruje. Dwa dni chodzi dobrze, trzeciego dnia wsiadam do samochody odpalam i zonk jest godzina 00:00.Czy to może być skutkiem rozładowania akumulatora lub jakiejś baterii??
Pozdrawiam.
ale auto dobrze Ci pali?
a na zegarku moze kostka nie łaczy, przerywa i resetuje zegarek
Powoduje to najczęściej słaby akumulator.
dokładnie ja bym obstawiał słaby aku, co jakiś czas zmniejsza sie jego naładowanie i poszczególne elementy sie resetują wtedy
Dzięki koledzy, ale właśnie sam to odkryłem. Tydzień jeździłem bez problemu i pewnie nadal przy tej pogodzie bym jeździł. Akumulator już umierał a podczas rozruchu nie starczało na podtrzymanie elektroniki i dlatego się zerował. AR ma teraz nowy AQ i pięknie śmiga.
Z góry dzięki za pomoc i mam nadzieję ze post przyda się komuś w przyszłości.