Witajcie.
Piszę nowy temat ponieważ do tamtego mało już kto zagląda(Jak ogarnąć cewki w V6)
Kupiłem kabelek i podpiąłem się FESem i wyskoczyły dwa takie błędy p0325 i p0330 CZyli pierwszy i drugi czujnik spalania stukowego , więc wykasowałem.
Co może mieć wpływ na to?
Czy to właśnie te czujniki są do kitu i to przez nie cały czas mi drży samochód?
Dodatkowo gdy sprawdzałem parametry to kąt wyprzedzenia zapłonu wynosił -6 stopni.
Błędy już nie wróciły po 20 km trasie
Mam dwa wykresy które zrobiłem po powrocie może z tego coś się da wywnioskować:
Załącznik 43056
Załącznik 43057
- wykresy G rób na 4 ekranach, trudno się czyta taki jeden wykres.
- na wykresach brakuje DTV.
- błedy jakie miałes to błędy historyczne, zapomnił o nich lub ECU ci o nich przypomni za 100 km.
- drżenie silnika V6 to zwykle kiepskiej jakości blokady lub kiepski mechanik, dużo było o tym na forum.
Co to jest DTV ?
To z tych na razie nic nie wynika tak?
No właśnie bardziej obstawiam jakąś cewke niż rozrząd bo po samej wymianie rozrządu z 15 tyś km było wporządku.
Jak dokładnie sprawdzić za pomocą programu cewki? Tylko przez rozebranie i wytworzenie w FESie napięcia?
A co z tym wyprzedzeniem zapłonu? Tak powinno być?
może ktoś ma jeszcze jakieś podpowiedzi?
Pozwól że się podepne pod temat, bo musze zmienic cewki ( co najmniej jedna, najlepiej bedzie jak 2 machne od razu) i pytanie tu sie pojawia, czy potrzebny do tego dobry mechanik i jakiej firmy cewki, bo sa rozne i cena ich rowniez bardzo rozna jest.
Nie, nie ma z tym żadnej wiedzy tajemnej, zwykłe kręcenie śrubek. W przedniej głowicy parę minut, w tylnej godzina-dwie. Co do firm to najlepiej takie jak były. Jesteś perfekcjonistą bierz boscha, praktyczne podejście to używki z gwarancją rozruchową.Cytat:
Napisał 303 suto
Po trasie 300 km błędy ponownie powróciły :
p0325 i p0330 czyli czujniki detonacji.
Po odłączeniu go podczas pracy silinka nie stało się zupełnie nic.
Kąt wyprzedzenia zapłonu pozostał taki sam czyli -6 stopni i wahał się o 0.5
Zrobiłem wykresy kąta wyprzedzenia zapłonu z obrotami ,
Mogę je wstawić jeśli ktoś byłby chętny mi pomóc :(
My tu gadu gadu, a może czujniki są sprawne tylko się odkręciły? Najważniejszy jest tutaj moment dokręcenia, jak będzie zły to zaczną się dziać jaja z ich wskazaniami łącznie z wywalaniem błędów. Ale to luźna gadka. Możesz je sprawdzać stukając przedłużką czy kluczem w boki silnika w okolice czujników i patrzeć na wykresy. Jeśli odczyty będa się pojawiać, to czujnik sprawny ale przekręcony/niedokręcony.
niestety nie mam dostępu do oscyloskopu żeby spojrzeć na ich wykresy :(
No całkiem możliwe tylko skąd drgania silnika wtedy? i skąd ten ujemny kąt wyprzedzenia zapłonu który rośnie aż do -42 stopni jak depne w gaz, a na wolnych ma -6 stopni?
Silnik chodzi bardzo nierówno i są na nim mocne drgania.
Mam stare świece i mogę wstawić ich zdjęcie może coś to powie?