Witam.W mojej AR 159 2.4 jtdm 210km po uruchomieniu silnika na desce zaczyna mrugac zolty trojkat od VDC.Auto normalnie jezdzi,jednak nie dziala ABS,ASR.Po podlaczeniu pod komputer pojawia sie blad c1800 "blad zasilania vdc".Czasami gdy jest zimno na dworze kontrolka zaczyna mrugac dopiero po przejechaniu kilku km.Co moze byc tego przyczyna?
Ot choćby słabe akuCytat:
Napisał predki666
Akumulator jest nowy.Varta silver 74Ah.To zaczelo sie dziac miesiac po zalozeniu nowego aku.
zacznij od sprawdzenia połączeń i przekaźnika (podmień). Słaby aku raczej nie spowoduje błędu podczas jazdy chyba że alternator jest zepsuty.
Jakiś czas temu wyświetlił mi się komunikat VCD disconected i zapaliła się pomarańczowa kontrolka, ale po chwili zgasła samoczynnie. Od tamtego czasu hill holder mi świruje nie to, że kontrolka się zapala, czasami on działa a czasami nie. Nie dawno byłem na wymianie oleju i mechanik powiedział, że zrobi Belli inspekcje układu bezpieczeństwa. Po serwisie powiedział, że mam przednie hamulce do roboty tj. całkowita wymiana. Teraz moje pytanko jest "Czy ten Hill Holder ma coś wspólnego z tym, że moje hamulce są zmęczone"...
Pomogl jezyli Ty,badz porzedni wlasciciel mieszkal w Himalajach i samochod wiecznie stal pod gore.Aczkolwiek to wydaje sie raczej abstrakcja.System Hill-Holder działa natomiast przy ruszaniu pod górę, trzymając hamulec kilka sekund po puszczeniu pedału, ułatwiając w ten sposób ruszanie i zapobiegając zsunięciu się samochodu
Witam, dzisiaj rano podczas jazdy pojawił mi się komunikat "VDC is unavailable ..." a następnie komunikat "Hill holder is unavailable ..." i lampka VDC/ASR cały czas się pali na żółto.
Przy ponownym uruchomieniu sytuacja podobna - kolejno występują komunikaty i kontrolka VDC/ASR cały czas świeci się na zółto.
Czy ktoś może z was miał z tym do czynienia, prośba o pomoc w tej sprawie.
VCD to hill holder i break assistant. U mnie hill holder zauważyłem, że raczej działa na zimnych hamulcach. A jeżeli chodzi o break assistant to wogóle nie działa. Powtarzam, że rzadna kotrolka mi się nie pali... A co do himalajów to ani ja ani poprzedni właściciel nie mieszkał:beer:...
break assistant-mogl pomoc w degradacji hamulcow,jak ktos mial ciezka noge na tyle,ze Alfina czesto przy hamowaniu mrugala awaryjnymi:cool:
To raczej musiał być poprzedni własciciel albo dwóch gdyż ja jestem już trzecim. Bo ja jestem kierowcą który nie używa hamulców chyba że już z konieczności. Tylko, że jak ją kupowałem to było ok, a ja po miescie to może 5% przebiegu robię..