Witam. Możecie polecieć mi jakiegoś magika, który zlikwiduje mi świecącą kontrolkę kluczyk "code"?? Chciałbym, żeby ten ktoś dojechał do mnie. Okolice Poznania, Biskupice, Pobiedziska. Mam alfę 156 2.0 TS po swapie z 1.8 TS. Proszę o rady i namiary. A może ktoś z alfaholików ogarnia to? Pozdrawiam. Michu
Może i ktoś się znajdzie ale napisz więcej szczegółów to może Ci jakoś pomożemy "zdalnie".
Wstępnie obstawiam antenkę od imo lub styki kabla puszki imo
Jakieś 8 miesięcy temu padł mi silnik 1.8 TS w alfie 156. Kupiłem rozbitą alfę 156 z silnikiem 2.0 TS. Przełożyłem silniki ale komputer zostawiłem od tej 1.8. Cała operacja trwała jakieś 8 miesięcy. Ostatnio z wielka nadzieją próbuję odpalić auto,a tu mruga mi ten kluczyk CODE, równo z nim coś cyka pod maską. Jakiś przekaźnik obok akumulatora. No i nie wiem co dalej... =/
---------- Post added at 22:51 ---------- Previous post was at 18:14 ----------
pomoże ktoś?
a stacyjke masz od 2.0 TSa rozumiem teraz ? i klucze tez ?
Klucze, stacyjke i kompa miałeś zostawić z 1.8 z tego co pamiętam.
Podepnij sie pod ALFADIAGA i pokaż jakie błędy wyskakują. Sprawdź dokładnie co to pipa pod maską.
Jeżlei przekaźnik to spróbuj go przeczyścić.
tak dokładnie kolego... klucze, stacyjka, komp i klima jest od 1.8... silnik tylko poszedł od 2.0...
Sprawdź wszystkie bezpieczniki i znajdź ten "pykający" przekaźnik przy akumulatorze. Też tak miałem, że auto stało dłużej i potem nie chciało odpalić. Okazało się, że przekaźnik (jeden z tych przy podstawie akumulatora) wewnątrz zaśniedział.
ooo, dzięki... zaraz pójdę i pokombinuję z tym przekaźnikiem... dam znać co wyszło...
Kolego ten przekaznik moim zdaniem to od pompy paliwa raczej będzie a co do kluczyka to się chyba rozkodował.
Kolega Kazikk miał rację... to od pompy paliwa, teraz ją normalnie słychać. Rozebrałem tam wszystko, poczyściłem, skręciłem ponownie i jest już ok. Immo też ok :)