-
Problem z zamkiem?
Witam, przy ostatnich mrozach ujawnił mi sie pewien problem - mianowicie, nie mogę otworzyć drzwi od strony kierowcy. Tzn. przekręcam kluczykiem i żadnej reakcji, co najdziwniejsze jak pojeżdżę trochę autem wszystko wraca do normy. Zauważyłem że przy zamykaniu wszystko działa normalnie, mianowicie przy otwieraniu jak przekręcam kluczykiem, idzie to bardzo luźno i "otwieranie" łapie dopiero gdy kluczyk dochodzi do pozycji 90' (taki jakby luz się zrobił).
-
Zdejmij boczek i zobaczysz czy coś się nie poluzowało.Może być że któreś ramię dostało luzu choć dziwne to trochę bo piszesz że jak pojździsz to wszystko wraca do normy.Możliwe że zamek (nie wkładka) już klęka pomału.Trzeba rozebrać i zobaczyć co się dzieje.
-
Zauważyłem że nawet nie musze jeździć, po prostu jak otworze go (z drugiej strony) to potem już mu lepiej idzie, ale ten pierwszy raz nie da rady, bolec sie wysuwa ale nie do końca i nie otwiera..
-
Zamek mówi papa, u mnie z tego powodu poprzednik rozpieprzył wkładkę. Zasyfił się cały i przy mrozach zamarzał, przemycie porządne trochę pomogło i teraz się otwiera ale też na sam koniec łapie.
-
Czyli przekręciłem zamek? Kurde nie robiłęm nic na siłę a i tak dupa :/ wymiana wkładki pomoże? Czy da się jakoś kupić wkładkę aby ten sam klucz pozostał?
-
wkładkę dorobią Ci w zakładzie pod dany kluczyk. Ale z tego wynika że to nie wkładka ale zamek sie kończy. Wykręć go i poczyść na początek a potem zobaczysz.
pozdrawiam 1990mb - Michał
-
Jeżeli tak jak piszesz otwiera się za drugim razem to nic nie popsułeś - po prostu zamek stawia tak duży opór że kluczykiem nie jesteś w stanie go ruszyć a jak otworzysz z drugiej strony to działa bo już się rozrusza.
-
Tak wiec nowe fakty: ten bolec od strony kierowcy chodzi bardzo ciężko, gdzieś tak w połowie stawia opór, że nawet palcem jest bardzo trudno. Zamek od pasażera mi się kręci więc otworzyć samochód jest nie tak łatwo (a jak już się uda to bardzo często wysuwa się tylko bolec w tych drzwiach - nie załapuje centralny), do tego gdy wsiadłem dziś i na wyłączonym silniku (ale włączonym zapłonie i światłach) wcisnąłem bolec od kierowcy - auto się normalnie zamknęło, natomiast gdy wcisne bolec od kierowcy... światła gasną i radio przestaje grać, nie próbowałem na włączonym silniku bo wk..wienie nie pozwoliło na analizowanie tego.. aa zapomniałem, do tego wszystkiego drzwi od kierowcy nie zamykają się, tzn odbijają (tak jak czasem przytnie się coś między drzwiami)
-
Po prostu przymarzł zamek. Najlepiej wyciąg weź do ciepłego garażu, porządnie zagrzej żeby woda wyszła z niego, przedmuchaj kompresorem i nie żałuj jakiegoś specyfiku do smarowania w sprayu, na 99% pomoże.
-
Ja zrobiłem tak jak napisał Koszal, zalałem go specyfikiem do czyszczenia tarcz hamulcowych i sprzęgieł a później wstrzyknąłem chyba z 50ml oleju silnikowego - lał się każdą możliwą dziurą. Po tym zabiegu zamek działa do dziś, ciężko ale działa ale na to pomoże tylko wymiana.
Też mi zamarzał więc wyjąłem bezpiecznik centralnego na zimę i zamykałem wszystkie drzwi oprócz kierowcy, przez 4 miesiące nikt się nie pokusił zajrzeć do auta:)