Wyciek ropy z filtra paliwa w 1.9

Wyciek ten najprawdopodobniej zniszczył mi rozrusznik i alternator, teraz mechanik wszystko wyczyscil popodkladal gumki pod przewody i nadal widze rope, po wlaczeniu nawiewu czuc ja rowniez w kabinie. Juz nie mam na to siły, byla mowa o jakims kraniku ale ropa zbiera sie na gorze filtra gdyz jest tam dookola rant nieco wyzszy od filtra, czy to moze wina podstawy filtra??? ktos już moze to przechodzil, w sobote auto stawiam do mechanika wiec bym mu moze udzielil kilku rad na co ma zwrócic szczególna uwage.

A kiedy ten filtr był wymieniany?

Nie mam pojecia, kupiłem od znajomych auto ale nie sadze by sie tym zainteresowali bo sprzedali mi auto z prawie rozwalonym rozrusznikiem przez rope ;/

to wymień i tyle.
Ostatnio równo po roku od wymiany i 45tys km mi zaczął mi również przeciekać.
Wymiana załatwiła sprawę.

Ile Ja swoim magikom trułem o ten wyciek, zwlaszcza, ze ropa zbiera sie od gory wskazywalo by na nieszczelnosc przy dokrecaniu albo ropa sie cofa bo przy dodawaniu gazu calosc ropy nie jest w stanie przebic sie dalej...tak wydedukowałem :)

Cytat:

---

Napisał escobar84

Ile Ja swoim magikom trułem o ten wyciek, zwlaszcza, ze ropa zbiera sie od gory wskazywalo by na nieszczelnosc przy dokrecaniu albo ropa sie cofa bo przy dodawaniu gazu calosc ropy nie jest w stanie przebic sie dalej...tak wydedukowałem :)

---

Wymiana i tyle. Nie rozumiem po co kombinować inaczej. Koszt filtra od 40-70 zł i spokój na długi czas.