-
na zimnym nie jedzie
Witam
Na zimnym jak dam "do dechy" to nie jedzie i coś pod maska strzela jakby. A jak dam troszkę gazu to mozolnie się rozpędza. Autko z gazem.... jak tylko przełączy się na gaz to idzie jak burza, a i na benzynie jak w końcu się rozgrzeje to idzie ok.
Nie wiem w którą strone strzela ale dla bezpieczeństwa, rozgrzewam go na jałowym, jak przelączy się na gaz to jadę.
Gdzie szukać przyczyny?
-
myślę, że w świecach i przewodach:)
-
Raczej to nie świece ani przewody, skoro na gazie "idzie jak burza".
-
czujnik temp do kompa? czujnik cisnienia bezwzgl? to posprawdzaj:)
-
W istocie świece nowe, przewody trochę mają.
Czujnik temperatury ma jakieś 1,5 roku, a jakie powinien mieć parametry?
A co to jest i gdzie jest "czujnik cisnienia bezwzgl"?
-
Jeśli strzela na zimnym to przepływomierz. Odłącz wtyczkę i wtedy sprawdż.
-
na 100 % przepływomierz. Typowy objaw jego uszkodzenia błędu nie pokaże na kompie ale parametrów nie trzyma.
-
U mnie jest podobnie. Samochód, strzelał szarpał i nie reagował na pedał gazu tak jak powinien. Za waszą poradą odpiąłem przepływkę i samochód pracuje bardzo dobrze. Zupełnie inne auto. Słyszałem jednak, że po odpięciu przepływki ecu nie czyta parametrów z większości czujników tylko jedzie na podstawowych(fabrycznych). Wobec tego postaram się załatwić przepływkę na podmiankę aby mieć pewność. Tutaj pojawia się pytanie. Czym grozi jazda z odpiętym przepływomierzem ?
-
Na krótką metę (CHYBA) niczym, poza większym spalaniem (CHYBA). Ale nie przeciągałbym takiej jazdy za długo.
-
jazda z odpiętym lub uszkodzonym przepływomierzem grozi szybkim uwaleniem sondy i większym zużyciem paliwa