-
Padło wspomaganie
Witam!
Odpalam wczoraj belle, cofam na drogę i pach, nie działa wspomaganie. Wracam na parking. Na drodze została ciągnąca się za samochodem plama, a na wysokości lewego przedniego koła plama. Gęsta, czarna maź. W połączeniu z brakiem wspomagania podejrzewam, że to płyn wspomagania zgęstniał na mrozie (nie wiem kiedy był wymieniany). Pewnie czeka mnie wizyta u mechanika, ale ciężko będzie dojechać. Co zrobić?
pozdro
-
Hej
Miałem dokładnie to samo. A spotkało mnie to ze 2 miesiące temu jak było raptem kilka stopni. Wyjeżdzałem tyłem na pełnym skręcie, dałem w ''pendzel'' i strzeliło. I tak jak pisali tutaj koledzy, pewnie poszła opaska. Stawiam, że masz jeszcze oryginalną opaskę, która jest g... warta. Zajrzyj pod auto. Dwie aluminiowe rurki na odcinku 15 cm przechodzą w gumowe wężyki, a potem znowu w alu tuż przy chłodnicy. Któraś z opasek na tych gumowych wężykach poddała się. Tak było u mnie. Laweta i do domu, na szczęscie nie było daleko. Kupiłem nowe opaski, skręciłem wszystko, zalałem nowiutki płyn (wlazło go k...ponad litr!) Po odpaleniu makabra. Piszczy, wyje a kręcenie wolantem nic nie daje i nie mogę odpowietrzyć :confused: Ale udało się odpowietrzyć układ kręcąc kierownicą na zgaszonym silniku. Wszystko działa, pompa nie jest zatarta.
Oczywiście powyższa instrukcja będzie pomocna o ile u Ciebie są to tylko opaski.
Powodzenia i pozdrawiam
-
Kolego ze dwie strony dalej jest temat o wspomaganiu, w którym nawet opisałem pobieżnie co zrobić z tym fantem. Na stówę puściła opaska i wężyk zsunął się z rurki. Skoro płyn był czarny to też nie był pierwszej świeżości. Oto przykład: http://www.forum.alfaholicy.org/156/...pomagania.html
A inne zagadnienia w tym temacie ogarnia wyszukiwarka.
-
Widziałem temat o spienionym płynie, ale dalej nie byłem pewien. Jak by dobrze poszperał to pewnie na większość pytań są już na forum odpowiedzi. Nie zawsze jednak łatwo je znaleźć. Dzięki za pomoc. Poczekam, aż trochę mróz zejdzie i sprawdzę to.
pozdro
-
Mnie dokładnie dzisiaj spotkało takie zdarzenie - spadła opaska z węża i wyleciał płyn. W pierwszej chwili myślałem że pompa wspomagania poszła się ... No więc auto na hol do znajomego do warsztatu na kanał i okazuję się że to na szczęście opaska. Wymiana wszystkich na nowe skręcane zalany nowy płyn i teraz kręci się jeszcze lepiej.