Printable View
Czy któryś z Szanownych forumowiczów widział Bellę? Cena oczywiście bez opłat więc wyjdzie około 13500 zł i wiem, że cena niska jak na FL ale z drugiej strony 115km - no i podoba się bardzo mojej żonie (bo FL).
Jakieś sugestie co z tym fantem zrobić? Budżet i tak wzrósł już z 10k do prawie 14 i SW FL byłoby spełnieniem marzeń :)
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-1-9-jtd-C22676706.html
Nie wiem czy to wina słabych zdjęc ale gałka zmiany biegów wygląda jak przy przebiegu 2x większym. U mnie przy 250kkm ładniej wyglądała...
Pojazd z Francji czyli strzelam że bez ksiązki serwisowej no i przebieg tez pewnie lekko większy ale nie to najwazniejsze... Jesli jest wszystko ok i na swoim miejscu to czemu by nie kupic...
tylko brak skórki, xenonów, tempomatu i robi się niższa cena...
Stawiam ze na bank trzeba bedzie co nieco wymienic bo wkoncu kupuje sie samochód.
BTW... rozumiem, że jednak moja sztuka cie nie interesuje tak ???!!! Cenę miałbys podobną + to co trzeba zrobic...
Szczerze, dlatego pytam. @szefuni0 - dziękuję za szczerą wypowiedź. Brak wyposażenia wpływa na cenę. Co do Twojej Belli, to pełen respekt, napisałeś co jej trzeba i ile będzie to kosztowało. Niestety po dodaniu tych kosztów do ceny (magiczne słowo ;p) wychodzi nieco za wiele na mój aktualny budżet (jak wspomniałem max 15k z ubezpieczeniem mogę przeznaczyć) :( Do tego SW - docelowo właśnie taka wersja nadwozia mnie interesuje (jeszcze bobo w drodze nie ma, ale pewnie będzie - a o autku myślę w dłuższej perspektywie). Na korzyść AR szefuni0 zdecydowanie przemawia szczerość sprzedającego oraz wyposażenie... (me like it), a o tej myślę z perspektywy budy i ceny. Nie potrafię lepiej tego ująć.
Belli jeszcze nie posiadamy, ale cytuję żonę - jeszcze nie mamy Alfy a już jestem Alfaholiczką :)
spoko, w takim razie powodzenia w szukaniu :) znajdź ładny egzemplarz i niech Ci służy
BTW dla wszystkich... Moja jest do negocjacji
Musiałbys wsadzic około 1,5 do 2,0zł max w moją więc jeszcze jedna mała świnka do rozbicia i będzie cacY hehe:)
Pozdrawiam
Ja szczerze mówiąc wolałbym bardziej zainwestować w silnik 16V i skrzynię 6-biegową z tym związaną niż lifting na zewnątrz :)
Ja na szczęście nie będę chyba musiał szukać takich kompromisów i kupię 16V lub 20V po pełnym lifcie :D
Szczerze to nie jestem typem "szybkiego" podróżnika ;) Wiadomo, że te ~30KM i 6 przełożeń robi różnicę przy wyższych prędkościach, ale przy mojej typowej przelotówce 110 szału nie będzie. :) Poza tym AR to marka, w której i dla mnie wygląd ma znaczenie :)
Powodzenia w poszukiwaniach - ale jeśli masz budżet około 18-20 to przebierać już trochę możesz.
Bardzo dobrze Ciebie rozumiem, ale chciałem po prostu przedstawić moje odczucia. Miałem 1,5 roku JTD 8V, a potem miałem okazję pojeździć 16V. Mimo, że też nie jeżdżę szybko, to elastyczność i dynamika 16V jest bardzo przyjemna. A podróżując nawet te 100-110 czy 140 na autostradzie to VI bieg zmniejszy znacząco spalanie i obniży hałas.