Biala Brera z ogłoszenia

Kusi mnie co by zakupic Brerke..

Od jakiegos czasu na portalu aukcyjnym wisi ogloszenie bialej Alfy w 2.0 jtd...

http://otomoto.pl/alfa-romeo-brera-2...C22419780.html

Najpierw było 76tys - zadzwonilem i dowiedzialem sie, ze auto sprowadzone dla córki, ale z jakis przyczyn musi zostac sprzedane.
Ponoc mialo uszkodzony prawy przod przy sprowadzeniu - ale juz naprawione, zdjec sprzed naprawy brak. Ksiazki serwisowej brak, gwarancji brak (podobno przez to, ze ksiazki ktos zapomnial zza granicy). Cena do miala byc do negocjacji. Pozniej na chwilke cena skoczyla do ponad 100 tys tylko po to, co by ponownie wrocic do 76 :P

Co Wy na to?

Dla córki, dla żony, dla syna... Jak to słyszę to aż mnie coś trafia ;-) Kuzyn kupił auto od kolesia który sprowadził, je dla syna, ale syn ponoć wyjechał do UK... ;-) Potem okazało się, że auto miało jakąś wadę komputera i musiał jeszcze 4 tyś dołożyć.

Swoją drogą jakie handlarze mają ciężkie życie. Szukają perełek, super samochodów na full wypasie dla żon i córek (oczywiście bezwypadkowe i z książką serwisową) , a te jak na złość ich nie chcą nimi jeździć bo nie ten kolor i trzeba takie wyszukane auto sprzedać ;-)