Printable View
Witam mam nie lada problem i liczę na pomoc forumowiczów:). Pare dni temu odebrałem auto od mechaników, którzy wymieniali mi termostat, tuż po tym kontrolka oleju nie zapala sie całkowicie tylko jakby lekko się żąrzyła podczas jazdy. Po przekreceniu kluczyka w stacyjne gasnie i po odpaleniu pojawia sie ponownie. A w dodatku auto ma wymienione swiece odpala normalnie ale jakby dosc topornie. Co to moze byc? Moze gdzies gubić mase?
Może gdzieś gubić masę, ale może też być coś poważniejszego. Ja bym chyba nie ryzykował i auta nie odpalał zanim nie zdiagnozujesz, sprawdź to żeby Ci korba nie wylazła blokiem. Kumpel w Omedze ostatnio wymieniał motor bo tez mu się tylko żarzyła kontrolka.
A sprawdzasz poziom oleju? Jak dodajesz gazu to gaśnie może?
Jak dodaje gazu nic sie nie dzieje. Stan oleju jak najbardziej wporzadku. Wydaje mi sie ze moze naruszyli jakies kable i dlatego.
Sprawdź to bo z ciśnieniem oleju nie ma żartów. Jeśli to zwykła zwara to super a jak nie to co?
Ja bym obstawiał że zwara bo co ma termostat do ciśnienia oleju ale wiem że np. w mazdach taki objaw kończył sie wymianą silnika smoki miały sita które sie strasznie zapychały:(. U mnie po wymianie termostatu miałem zamulone auto bo mechanik urwał kabelek od przepływki i umiejętnie ją zaizolował
Sprawdź czy jest dobrze podpięty filtr powietrza ja miałem takie objawy po złym tzn. częściowym wpięciu wtyczki od filtra powietrza jak go wymieniałem.
filtr powietrza nie może mieć podpięcia !!! chyba przepływka:)Cytat:
Napisał Marcin Prz
To cóż to za wtyczka, którą trzeba wypiąć aby wyjąć filtr powietrza ?
chętnie się dowiem :)
przepływomierz