Printable View
Od kilku dni w Alfie 145 1,4 TS mojej żony wystąpił problem z wolnymi obrotami.W chwili gdy silnik osiąga jakieś 90-95 stopni obroty na biegu jałowym zaczynają się wahać od 500 do 1200,czasami silnik gaśnie,gdy jest poniżej tej temperatury pracuje prawidłowo,przeczyściłem przepustnicę,wkład przepływki niestety nic to nie dało.Czy ktoś miał podobny problem?Czym może być to spowodowane?
Może być to spowodowane awarią sondy lambda.U mnie było identycznie,na komputerze sonda nie wykazywała prawidłowej pracy,po jej odpięciu polepszyło się znacznie a jutro na 9.00 jestem umówiony na jej wymianę :) pozdrawiam
Wczoraj w Alfie objawiły się dalsze atrakcje,zaświeciła się kontrolka wtrysku,zapaliła się przy zimnym silniku,gdy temperatura doszła do 90 stopni kontrolka zgasła,zaczęła się za to zapalać kontrolka oleju (miganie przy wolnych obrotach ok.900-1000 obr.)Poziom oleju jest na maks,dalej auto nie rozwija pełnej mocy,lubi zgasnąć przy ruszaniu szczególnie,gdy jest daje się mniej gazu np.przy wykonywaniu manewru cofania.Chyba bez komputera się nie obędzie.