Spasowanie blachy.

Mam taki problem, oto jak wygląda maska po lifcie przy blotnikach przed liftowych:
Załącznik 48746
Czy jakiś ogarnięty blacharz poradzi sobie z tą nierównością? (maska wysunietą o 15mm do przodu w stosunku do błotników).

Wszystko da się kwestia nakładów pracy i pieniędzy.

Nie chciał bym zabrzmieć obcesowo ale ... twoimi kategoriami nie da się

Pytam bo nie wiem co bardziej opłacalne, blacharz czy nowe błotniki. I nie bardzo rozumiem co miałeś na myśli mówiąc "twoimi kategoriami" ?

Nowe czytaj używane błotniki chyba wyjdą sensowniej.. ale po co ta cała szopka ? bo z tego co widzę jeszcze zderzaka zabraknie do tego żeby tą maskę spasować.. warte to robienia ?

Mam podniszczone reflektory i lekko uszkodzony zderzak, więc pomyslałem, że jak już w sumie mam to wszystko wymienić to dokładam maskę i mam przód po lifcie, który o niebo bardziej mi się podoba.

Tak już całkiem na poważnie.

Nie kombinuj tylko kup ori maskę.

a tak jeszcze poważniej
uzyj szukajki i są tematy co trzeba robić przy zmianie z przed fl na po fl
nawet google to ma

bocian czytalem, na zagranicznych forach również. I co człowiek to osobna opinia na temat błotników. Z całą resztą już wiem co i jak. I poprostu chciałbym się dowiedzieć czy to co widać na zdjęciu jest do zrobienia u blacharza i za ile, bo błotniki ze wszystkich części są najdroższe :)

Co ty kombinujesz? Co tam chcesz przerobić? Naciągnąć błotniki? Skrócić maskę? Przesunąć na zawiasach? Co byś nie zrobił następna rzecz nie spasi. Jak później dopasujesz lampy, pas przedni, zderzak? Potem będzie lament przy sprzedaży że nikt takiego ulepa kupić za przyzwoite pieniądze nie chce.
Rób jak chcesz, ale rób a nie przez neta męczysz "można nie można", nie uważasz że z takim pytaniem do blacharza powinieneś uderzyć? Piszą ludzie co powinno się zrobić a Ty jak katarynka.......

Ok,ok nie rozumiem skąd ta wrogość. Pytam bo chcę zrobić porządnie, i pytam bo nie jestem mechanikiem/blacharzem/jasnowidzem i forum jest po by pytać jak się potrzebuje rady czy pomocy. I męczę bo wbrew Waszym opiniom ja właśnie nie chcę zadnego druciarstwa i kombinowania. Co Wy myślicie, że wszyscy na forum tutaj mają magistra z mechaniki pojazdów? Przypominam, że istnieją inne kierunki studiów.