Żarówki 147

Witam,
chciałem zmienić sobie żarówki w mojej Alfie na jakieś o bielszej barwie. Obecnie mam zwykłe żółte Narvy.

Na światła mijania (H7) myślałem założyć Philips Diamond Vision lub Osram Cool Blue Intense 4200K. Oba modele posiadają homologację.
Ktoś miał do czynienia z tymi modelami w Alfach? Niby żywotność tych żarówek jest krótsza od zwykłych tradycyjnych ale mam nadzięję że nie palą się co 2 miesiące.

Natomiast nie wiem kompletnie jakie wybraać na postojówki żeby ori żółte nie psuły efektu. Model to H6W według instrukcji.
Tu myślałem o diodowych na CAN busie żeby błędu nie wyrzucało jednak chcę coś w kolorze bieli a nie mega niebieskim, stąd moje pytanie czy ktoś jakieś testował już i jakie poleca.

Chętnie zamówiłbym bym od razu żaróweczzki do oświetlenia tablicy rejestracyjnej z tyłu - kolor oczywiście jak wcześniej - jak najbardziej białe - widziałem już kilka aut ze zmienionymi żaróweczkami od oświetlenia tablicy jednak głównie koloru bardziej niebieskiego niż białego co w moim przypadku zdecydowanie odpada.

Byłbym wdzięczny za podzielenie się swoimi odczuciami i doświadczeniami, a i najlepiej fotkami również :)

O tych wyżej wymienionych nie mogę się wypowiedzieć bo nie miałem ale mogę Ci polecić Osram Night Breaker plus. Świecą one fajnym białym światłem i naprawdę są godne polecenia. Miałem też Philips Blue Vision i Philips X-treme Vision i też były niczego sobie.
Tak świecą Osramy Night Breaker plus

Załącznik 49265

gdzieś był temat o takich żarówkach. Poszukaj. z tego co pamiętam to nie mają one zbyt długiej trwałości. Ale jak będziesz kupował to weź tych producentów co wymieniłeś.
i przy okazji obejrzyj ten filmik. Wrzucowny przez Pablo.
http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8...layer_embedded

Ja zdecydowanie polecam żarówki Philipsa, jeżdżę na Power2Night GT150 ale coś nie widzę ich od jakiegoś czasu w sprzedaży. Wygląda, że zostały zastąpione jakimś nowym modelem, ciekawy jestem którym. W każdym razie Philipsy świecą naprawdę dobrze, nie grzeją lampy i mają rewelacyjną żywotność.
Odradzam za to kompletnie żarówki Osram NightBreaker - świecą mocno, ale żywotność mają TRAGICZNĄ.

Miałem bphilipsy blue vision, xenon efect .. i w sumie więcej niż 4 miesiące nie wytrzymały.. a cena w sumie bliżej stówki za komplet...
aktualnie mam philipsy nikgt breaker i od pół roku spokój..
postojówki przerabiałem diodowe, drogie w cholerę i jedne wytrzymały miesiac, a drugi komplet przepalił się po 2tyg jak uderzyłem w troche wiekszą dziurę .. więc powiedziałem "pierdziele diody" niby to ładne ale szkoda mi juz kasy na ten syf.. mam założone philipsy.. nie wiem dokładnie jakie, nieswiecą na żółto ale na śnieżnobiało też nie.. jest okej, nie narzekam chodź xenony to nie są..
co do tablicy rejestracyjnej to też miałem ledy, ale jeden mrugał często. drugi się przepalił.. itp.. ogólnie syf, kiła i mogiła..
w tablice wsadziłem philipsy postojówki, takie niebieskie bańki szklane, chyba 10zł na allegro.. i swieca juz prawie rok.... w porównaniu ze zwykła żarówką=postojówką philipsy są bielsze.. tak więc zostawiłem komplet philipsów i jest okej

tak jak kolega wyzej, mialem blue vision i pol sezonu nie wytrzymaly i jedna padla, aczkolwiek najladniejsza biel. obecnie jezdze na narvach i w miare biale sa choc to nei to samo, na pewno zywotnosc wieksza...
co do diod na canbusie mialem zwykle swiatlo zolte, pozniej jako postojowki philipsy blue vision i o ile jako mijania ladnie swiecily o tyle postojowki tragedia:/ zolte swiatlo... do bieli daleko. w koncu poszly diody led na can busie i jak ta lala. jedyny problem to to ze sie nagrzewaja i sie odlutowuja. zalalem je klejem, przylutowalem porzadnie i ladnie smigaja;) tablice tyl tez na ledach(tutaj nei ma tych problemow bo sie az tak nie grzeja) takze osobiscie polecam, wystarczy je lekko "przystosowac" do cieplych reflektorow w alfach.

wczesniej jakis kolega juz pytal o swiatla led itp i zamieszczalem foty z porownaniem co jak swieci, poszukaj zobaczysz roznice, zdecydujesz...

Ja mam u siebie Farenhheit Super White Xenon 55W i jak na razie bez problemów. Dużo lepsze światło i co najważniejsze białe. Kolega szukał porządnych żarówek do swojego auta bo Philipsy padały mu jak muchy. Założyliśmy te Farenheity i wszyscy zadowoleni. Natomiast inny kolega ma w Skodzie OSRAM Night Breaker i muszę powiedzieć, że na pierwszy rzut oka myślałem, że żarówek nie wymienił, dopiero na jednej starej i jednej OSRAM zauważyłem różnicę. Według mnie Farenheit lepsze. Ale nie widziałem OSRAM i Farenheita obok siebie więc głowy nie daje :) Farenheity z tego co pamiętam do 30zł na alledrogo, zaś OSRAMY nawet 45zł. Na postojówki mam Philipsa Blue Vision (darmo więc nie wybrzydzałem) tylko, że T4W - wystarczy lekko papierem ściernym podszlifować bolca i wszystko super pasuje. A różnica w cenie kolosalna, T6W - 44zł, natomiast T4W - 13zł :)

ja niestety po krótkiej przygodzie z osram night breaker + ( te + miały mieć niby dłuższą żywotność względem tych bez + )
stwierdzam że i owszem świecą ( / ciły ) dobrze ale krótko ( więc ten + to pic na wode )

Od siebie na H7 moge polecic Bosch Plus 90, ktore dają czyste białe światlo. Uzywam ich juz ponad rok i jest ok.

Jeszcze apropos ledów - założyłem takie: http://www.allegromat.pl/aukcja100661 na oswietlenie tablicy z tyłu i świecą tak:

Załącznik 49365