-
Piski z komory silnika
Witam was serdecznie!
Około tydzień temu pojawiły się u mnie piski (świerszcze) dochodzące z komory silnika. Pojawiają się one wyłącznie na zimnym silniku i na wolnych obrotach. Kiedy delikatnie dodam gazu, pisk od razu zanika. Trwa on również góra dwie minuty nim auto się nie rozgrzeje. Do tej pory piszczał bardzo delikatnie i ledwie było go słychać. Dzisiaj jak postał na dworze to przypominał on dźwięk, który zamieścił na innym forum nasz kolega (link poniżej), tylko u mnie jest cichszy. Co to może być? Stawiam na jakiś pasek, ale który? Czy mogę z tym jeździć czy lepiej od razu gnać do jakiegoś magika? Na autach niestety znam się tyle o ile :/ Dodam, że rozrząd i ten drugi pasek od akcesorii wymieniałem 30 tysięcy temu.
http://w816.wrzuta.pl/film/5pDhoE8Fvby/mov02091
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc!
-
U mnie podobny dźwięk wydawał napinacz paska - wymieniłem na SKF i cisza.
-
Przerdzewiały i poluzowany uchwyt rury wydechowej tuż za katalizatorem wydawał u mnie takie metaliczne i regularne piski.
No ale tu może być coś innego.
-
Panowie piski same ustały, tzn. "przypadkiem" włączyłem klimatyzację, która pochodziła potem trochę czasu i na następny dzień z rana już nic nie piszczało. Nie wiem czy to ma z tym jakiś związek, ale fakt jest taki że jak na razie nic nie słychać.
-