Obcieranie klocków o tarcze

Witam Mam pewien problem a swojej Alfie 147, a mianowicie podczas wymiany zimówek na letnie zauważyłem, że jedno tylne koło obraca się swobodniej od drugiego. Zauważyłem, że nawet gdy jest zwolniony hamulec zarówno ręczny jak i nożny klocki nadal przylegają do tarczy. Czy to jest normalne, czy te klocki podczas swobodnego obrotu koła powinny mieć jakiś odstęp od tarczy czy też mogą do nich trochę przylegać? Czy może to być spowodowane zapieczeniem hamulca np. ręcznego po zimie? Z góry dziękuje za pomoc Pozdrawiam D.Kużdżał

Klocki nie powinny przylegać do tarczy - powinny odbijać tak żeby był minimalny odstęp. Musisz przeczyścić tłoczki bo nie odbijają do końca.

ja zauważyłem u siebie to samo. Niedługo wymieniam kilka elementów zawieszenia i poleciłem mechanikowi, żeby tym też się zajął. Trzeba rozebrać i przeczyścić zacisk, być może coś wyregulować. W każdym razie policzy za to 60-80zł.

Drogi kolego klocki zawsze delikatnie ale to bardzo delikatnie ocierają o tarczę. w większości samochodów tak jest że masz lekkie hamowanie koła kiedy nim pokręcisz ale lekkie. Nigdy mocne że nie możesz pokręcić koła. Po drugie kiedy stajesz hamujesz co przyczynia się do zaciśnięcia klocka na tarczy jeszcze bardziej.

---------- Post added at 08:50 ---------- Previous post was at 08:47 ----------

Cytat:

---

Napisał PiterR

Klocki nie powinny przylegać do tarczy - powinny odbijać tak żeby był minimalny odstęp. Musisz przeczyścić tłoczki bo nie odbijają do końca.

---

Sprawdź u siebie jak pokręcisz kołem będziesz miał lekki opór. nie może być też minimalny odstęp bo by łapało syf spok kół a tak czały czas to zgarnia.

Trzeba wyczyścić prowadnice klocków na jarzmie, przy okazji sprawdzić też sam tłoczek.

Cytat:

---

Napisał Avari

Sprawdź u siebie jak pokręcisz kołem będziesz miał lekki opór. nie może być też minimalny odstęp bo by łapało syf spok kół a tak czały czas to zgarnia.

---

No w sumie masz racje, nie pomyślałem o tym. Zwracam honor ;)

Spoko:D