Przydatne opinie o 156 po lifcie

Witajcie koledzy mam zamiar na dniach(prawdo podobnie do końca tygodnia) zakupić następna alfę w moim życiu tym razem będzie to alfa 156 min 2004r i po lifcie w sedanie!
I tu pytania jaki silnik polecacie?? co sadzicie o tym 1.9 16v 140km, jest może awaryjny?? może bezpieczniej będzie zakupić zwykłego 1.9 115km.
Na co zwracać szczególną uwagę przy oględzinach auta??
Bardzo proszę o wypowiedzi szczególnie posiadaczy owych modeli, i od razu dzięki wszystkim za podpowiedzi bo stresa mam przed kupnem zwłaszcza że aktualna alfa chodzi perfekcyjnie bez żadnych zarzutów do niczego tylko za mała jak dla mnie.

Z TSa przesiądź się na JTSa

Pewnie że JTDm jeśli ma być to ropniak. Lepszy kop i wyższa kultura pracy (jak się już ogarnie dwumasę :))

Cytat:

---

Napisał roj89

Witajcie koledzy mam zamiar na dniach(prawdo podobnie do końca tygodnia) zakupić następna alfę w moim życiu tym razem będzie to alfa 156 min 2004r i po lifcie w sedanie!
I tu pytania jaki silnik polecacie?? co sadzicie o tym 1.9 16v 140km, jest może awaryjny?? może bezpieczniej będzie zakupić zwykłego 1.9 115km.
Na co zwracać szczególną uwagę przy oględzinach auta??
Bardzo proszę o wypowiedzi szczególnie posiadaczy owych modeli, i od razu dzięki wszystkim za podpowiedzi bo stresa mam przed kupnem zwłaszcza że aktualna alfa chodzi perfekcyjnie bez żadnych zarzutów do niczego tylko za mała jak dla mnie.

---

Jak obserwujesz forum to pewnie wiesz co te samochody boli najczęściej:
Przeładowanie przez zapieczone łopatki prowadnicy w turbinie
Problemy z regulatorem ciśnienia paliwa i czujnikiem ciśnienia paliwa
Czujnik położenia wału, wałka rozrządu
Przy dużych przebiegach koło dwumasowa i wysprzęglik wraz ze sprzęgłem
Skomplikowany i wrażliwy na nasze drogi układ zawieszenia
Posprawdzaj powyższe rzeczy, może jeszcze ktoś się wypowie i do dzieła... Powodzenia

dzięki sumka wlasnie o takie wypowiedzi mi chodziło :]

Jeśli chodzi o silnik to proponuję Ci albo 1.9JTD 16V 140km albo 2.4JTDm 20V 175km

Cytat:

---

Napisał sumka33

Jak obserwujesz forum to pewnie wiesz co te samochody boli najczęściej:
Przeładowanie przez zapieczone łopatki prowadnicy w turbinie
Problemy z regulatorem ciśnienia paliwa i czujnikiem ciśnienia paliwa
Czujnik położenia wału, wałka rozrządu
Przy dużych przebiegach koło dwumasowa i wysprzęglik wraz ze sprzęgłem
Skomplikowany i wrażliwy na nasze drogi układ zawieszenia
Posprawdzaj powyższe rzeczy, może jeszcze ktoś się wypowie i do dzieła... Powodzenia

---

Zgadzam się z kolegą. To są chyba najważniejsze i najdrozsze elementy, które się psują... (przede wszystkim dwumasa, sprzęgło i turbo)

Ja od grudnia katuje 16V 140 koników i 7tys km już ogarniete. Na poczatek poszła wymiana wszystkich filtrów, olej, płyn w chłodnicy przy wymianie termostatu (sprawdź termostat nowy koszt koło 350zł), rozrząd i jak do tej pory jest ok ale słychać stuki w zawieszeniu to na wiosne jakiś remoncik pójdzie. A tak ogólnie to autko godne polecenia ładny wygląd wystarczająca moc choć przy kręceniu na maxa paliwo troche znika ze zbiornika (aha wskaźnik paliwa też lubi fiksować ale przy dłuższej jeździe stabilizuje się i pokazuje ok).
Pozdrawiam

ja mam 1,9 115 KM i rewelka, wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku.

100% polecam