-
147 prośba o poradę
Witam,
nie chce zaśmiecać forum kolejnym wątkiem ,ale byłoby miło poznać Waszą opinię na temat tej alfy: http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-dis...C23458253.html
Autko stoi niedaleko mnie w komise (który swoją drogą ma opinię w miare sprawdzonego), byłem go oglądac 2 razy. Napewno niezaprzeczalnym plusem jest to że mam sprawdzonego mechanika, mogę wziąść do niego belle - podepnie kompa, sprawdzi geometrię, przetrzepie zawias...tylko,że moim zdaniem handlarz mało za nią nie chce...napewno te 900 zł z ceny pójdzie urwać...ale doliczyć trzeba jeszcze jakies 2500 zł na pakiet startowy no i poza tym niepokoi mnie kilka rzeczy:
- nie ma książki serwisowej
- tylna lewa szyba nie opuszcza się
- urwana klamka ze schowka (z tego co słyszałem trzeba wymienić całą klapę)
- nie działa szyberdach
- złamana "klamka" z podłokietnika
- dziwnie spasowana pokrywa z airbagu pasażera, z jednej strony można ją podważyć - mogła być wybita?
- pokrywa z airbagu kierowcy w innym odcieniu niż kierownica? może jestem przewrażliwiony...
Niby drobne dupstwa,ale trochę się tego nazbierało...a przecież dużo innych kosztownych rzeczy może jeszcze wyskoczyć... ;/ z tego co wiem, po przyjezdzie do Polski zrobiony został centralny zamek i wymienina puszka tłumika... Silnik palił bez problemu, chodził cicho i równo... Więcej dowiem się jak ją dokładnie sprawdze na warsztacie, tylko czy warto wogóle zaprzątać sobe nią głowę?
-
Witam
Jestem w ciężkim szoku, gościu czy ty na głowę upadłeś?? 147, 2002 z OGROMNYM!!!!!!! przebiegiem 200 tys za 16 koła to dla Ciebie drogo??? No wariat. po prostu wariat :) Toć takie cuda to max za 12 można mieć.
A teraz serio:
Rzeczy które wymieniłeś to ogólnie pierdółki bez wpływu na jakość jazdy, klamka, szyba czy podłokietnik są do naprawy/wymiany tanim kosztem.
Airbag pasażera tak odstaje i to znana przypadłość Alf.
Z rzeczy które mnie niepokoją to brak książki, co mogłoby wskazywać, że przyjeżdżając z Niemiec miała trochę więcej nakulane. Prawe tylne drzwi też jakoś podejrzanie wyglądają ale to pewnie wina zdjęcia.
Przy sprawdzaniu niech mechanik skupi się na stanie sprzęgła i turbiny, bo to są rzeczy które mogą Ci wygenerować koszty.
A tak ogólnie to dysponując takim budżetem (i podejściem - naprawdę gratuluję, bo dość niespotykane) pokusiłbym się o szukanie czegoś na własną rękę w DE. Zawsze masz pewność, że nikt Cię na przebiegu nie zrobił.
-
no w moim przypadku z tym szukanie w DE może być problem...nie ma niestety odpowiedniej osoby z którą mógłbym się wybrać...skoro jest taka alfa pod nosem może warto ją sprawdzić... Co do tych drobnych usterek - jestem pedantem i chcę auto w którym wszysko będzie na cacy :] wiem, że cieżko znaleśc takiego 10 latka, ale nie jest to niemożliwe... Odnośnie ceny - wiem,że większość okazji na aukcjach w Polsce to syf, kiła i mogiła...ale zdrzają się perełki...ta alfa to jedna z drorzszych z tego rocznika... Wiem, że nawet niektórzy z forum sprzedawali swoje belle taniej... Autko na start wyjdzie mnie prawie 20 tys... Jak sie uda to sprwdze go w sobote... thx za rady...
-
Tak jak mówisz - 10 letnie auto - ciężko będzie znaleźć stan idealny ale warto próbować. Mojej też szukałem kilka miesięcy ale w końcu się trafiła. Skup się jednak na stanie technicznym i nie daj się zwieźć "picowaniom".