AR 156 1.9 JTD 200r 105KM Duży problem z elektryką

Witam.
Od jakiegoś czasu mam spore problemy z elektryką. Ostatnio powtarza się to coraz częściej. Otóż próbuję odpalić auto i nic. Nawet nie jęknie. Tak jakby akumulator był rozładowany. Jednak aku jest ok. Po zdjęciu klem miernik wskazuje ok 13V.
Podłączam omomierz między zdjęte klemy i wynik to ok 1.5 Ohm. I to zarówno przy kluczyku ustawionym na zero, jak i ustawionym na zapłon. Z prostego rachunku wynika, że w tej sytuacji z akumulatora pobierany jest prąd ok. 9A.
Najdziwniejsze jest w tym wszystkim to, że po kilku minutach (lub po kilkukrotnym zdjęciu i założeniu klem) auto odpala. Gdy wszystko wraca do normy ponownie podpinam omomierz. I wtedy przy wyłączonym kluczyki mamy ogromna rezystancję kilkunastu kOhm, natomiast przy kluczyku w pozycji zapłon mam 1.5 Ohm.
Wynik pomiaru dla pozycji kluczyka na zapłon jest ten sam co wcześniej, jednak teraz auto odpala bez problemu.
Co może być tego przyczyną? Czy to któreś z urządzeń pracuje cały czas mimo, że powinno się wyłączyć. Czy to któraś ze świec żarowych się nie wyłącza?
A nawet jeżeli z aku pobierany jest dodatkowo prąd ok 10A, to przecież nie powinno to uniemożliwić odpalenia auta.
Pomóżcie bo już nie mam siły. Mechanik mi nic nie pomoże, gdyż musiałbym zaprowadzić do niego auto akurat wtedy gdy usterka wystąpi. A to nie jest łatwo trafić :)
Dziękuje z góry za pomoc i pozdrawiam

kolego ale w ogóle nie kręci rozrusznikiem ja natomiast mam podobny problem i nawet ten sam rocznik i silnik tyle ze mi to się stało trzy razy przy kręceniu rozrusznikiem strasznie trzęsie silnikiem nie jest to normalny rozruch rozrusznika nie chce odpalić, nic nie grzebiąc po kilku minutach nagle odpala normalnie z opini moich kolegów wynika że jest to czujnik położenia wału

U mnie to w ogóle nic nie zakręci. Tak jakbym w ogóle nie miał akumulatora.
A co do czujnika to nawet go niedawno wymieniałem. Koszt ok 200 pln u mnie za oryginalny Bosh. Natomiast przed wymianą czujnika nie miałem takich problemów jak u Ciebie.

Czujnik przepłacony org bosch 95 98 pln. gdzieś ty go kupił!!!, jak czujnik walnięty to nie pali na ciepłym
1. może rozrusznik robi zwarcie , jak wystąpi taki problem to spróbuj go postukać a potem kręć
2. Nad aku maszbezpiesczniki może któryś nie zawsze łączy , przeczyść posprawdzaj te 50 70 amp.

Dzięki za sugestie z bezpiecznikami i rozrusznikiem. Czujnik 200 pln z wymianą.

Przewód masowy sprawdzałeś?

Cytat:

---

Napisał szerszeń

Przewód masowy sprawdzałeś?

---

Jak kolega pisze sprawdz mase(po stronie kierowcy) i przewody '+' oraz '-'.
Noi nie zaszkodzie przeciscic kable dochodzace do rozrusznika, jak masz długa reke to poradzisz sobie. Jakbys nie miał tych dziwnych problemow z duzym oporem to stawiałbym bym na problemy z bendix-em(nie wysuwa sie)

Dziękuje za szybkie odpowiedzi i chęć pomocy.

Hmm. Sprawdź przewód masowy rozumiem, że pod kątem podłączenia go do karoserii??
A czy duża rezystancja po wyłączeniu silnika to błąd?? Wydawało mi się, że tak ma być.

Doszedł jeszcze jeden objaw, a właściwie to był tylko zapomniałem napisać.
Po wyłączeniu silnika przez kilka sekund słychać buczenie spod maski. Po chwili przestaje. Natomiast czasem to buczenie trwa dłużej, ok 30sek. Dźwięk ten dobywa sie z czarnej puszki zamocowanej na ścianie grodziowej nad modułem świec żarowych. odchodzą od niej cienkie przewody gumowe i kabel elektryczny. Co dziwne to buczenie trwa nawet po odłączeniu klemy od aku. Dodatkowo ta puszka delikatnie wtedy wibruje. Co to za pudełko i czy ono ma tak pracować??

Na chwile obecną wydaje mi się, że problem można podzielić na dwie grupy.
Pierwsza to problem z odpaleniem. Możliwe, że to zacięty rozrusznik się blokuje. Jeżeli się nie mylę to taki zacięty rozrusznik pracuje wtedy (a właściwie nie pracuje) na zwarciu i powoduje spadek napięcia w instalacji. Stąd ten objaw padniętego aku.
Druga sprawa to ten pomiar rezystancji przy wyłączonym kluczyku. 1.5 Ohm i pobór prądu ok 9A może wydoić aku w ciągu kilku godzin. Co może być przyczyną? Czy któreś urządzenie ma taki pobór prądu podczas pracy i się po prostu nie wyłącza??

Ta puszka steruje EGrem, i tak sobie może buczeć jeden przewód gumowy idzie do EGR a drugi do vacumpumpe,