Brak mocy olbrzymie kłeby dymu a po 15 min wszystko ok
Witam Tak jak w temacie.
Leciałem dziś alfko ok 30 km dojechałem na miejsce i ok ( mała imprezka ) I zacząłem rozwozić znajomych po domach na krótkich odcinkach i nagle zonk.
wróciłem by zabrać rodzinkę ruszam dodałem gazu i kłęby dymu takiego niebiesko siwego leciały za mną ok 1kmzatrzymałem się wyłączyłem autko zerknąłem pod machę i ok dodam ze jak ruszyłem to 200m około było okiej nagle spadek mocy szarpanie autem delikatne i kłeby dymu(wtedy dostała moc) ale jak wyżej zatrzymałem sięzgasiłem sprawdziłem po paru min płyn olej i ok.
Dodam ze 2 tyg temu był robiony kmp.rozrząd + wariator,wymieniona uszczelka pod głowićą, planowana głowica,nowe uszczelniacze,wszystkie płyny nowe i olej .
Po około 30 min (załatwiałem 2 autko by wrócic do domu) wsiadłem odpaliłem i ok moc jest przejechałem kawałek zbiera siesuper nie kopci nawet troszkę.
Co to koledzy może być?