Dziwne szumy przy podnoszeniu sprzegła

Od niedawna moja Alfa ma dziwną przypadłość. Po odpaleniu silnika (zimnego) gdy podnoszę sprzęgło lub skręcam kierownicą Alfa wydaje dziwny dźwięk, tak jakby delikatnie wyje, szumi. Po chwili (powiedzmy do momentu gdy wyjadę z podwórka) problem znika. Jak myślicie na co powinnam zwrócić uwagę, czym się zainteresować przy szukaniu usterki ?
Z góry dziękuję za pomoc.

edit.
Dodam, że prawdopodobnie popiskuje mi pasek klinowy, sprzęgło (?) - najczęściej przy zmianie biegów, lub ruszaniu z większymi obrotami.
Czy szumy, wycie również mogą być oznaką, że to właśnie sprzęgło jest do wymiany ?

Możliwe że ślizga się sprzęgło i dlatego wyje, piszczy cokolwiek

Przyczyn szumów może być kilka. Jedną z nich jest zużyty pasek klinowy, inną łożysko pompy wodnej. Najczęściej jedna usterka powstaje z drugiej, tzn gdy zbyt mocno naciągamy pasek. Pozdrawiam

zużyte łożysko oporowe

wczoraj ruszając z jedynki samochód zgasł, po drugiej próbie udało się ruszyć, jednak miałam uczucie jakbym ruszała co najmniej z drugiego biegu. Udało mi się dojechać do domu, jednak nie ważne jaki miałam bieg jechał jakby na dwójce, trójce -samochód podczas jazdy w ogóle nie reagował na sprzęgło. Cały czas był włączony ten sam bieg nie zależnie od ustawienia skrzyni. Po zaparkowaniu wszedł wsteczny a potem już normalna jedynka. Nie mam pojęcia co się stało.

Czyli wrzucałaś 1,2,3,4,5 i cały czas był ten sam bieg?

tak, jechałam na jedynce, trójce, dwójce a auto nie reagowało na zmiany.

Może cięgna w skrzyni . Wysprzęglik sprawdzałaś?

jeszcze nic nie było sprawdzane, nie mamy pomysłu od czego zacząć. Ale sprawdzimy, tylko czy możliwe że to to? Piszczałoby przy zmianie biegów ?

Jeśli mówisz ze wogóle biegi nie wchodziły to albo cięgna, albo wysprzęglik, sprawdź obie rzeczy, i przy okazji wymień olej w przekładni