Czy ktoś remontował 2.5 V6?

Witam! Chciałem się dowiedzieć czy ktoś remontował już silniczek 2.5 V6 i czy nie było z nim żadnych problemów. Interesuje mni wszystko odnośnie szlifu wałka, planowania głowicy itp.
Słyszałem kiedyś że np. 2.0 nie da się zrobić szlifu wału ponieważ później już przy rozruszniku obraca panewki.

Z tego co mi wiadomo to w alfowskich v6 nie ma możliwości zrobienia szlifu na wale korbowym, ponieważ czopy są utwardzane powierzchniowo i po szlifie nie będa się nadawały do niczego. Można wstawić tłoki z tulejami lub dorobic tuleje pod stare tłoki, jeśli są w dobrym stanie. Co do góry to chyba nie problem, każdy dobry warsztat zrobi remont głowic.

Tak jest wał korbowy jest utwardzany azotanem i nie nadaje się do szlifu , jedynie przy wymianie panewek można polerować czopy wału . są tacy którzy jednak szlifują wał i nanoszą azotan ale to jest bardzo ryzykowna sprawa , poza wałem korbowym wszystko można zrobić bez większego kłopotu.

Coś wiemy na ten temat Panie Andrzeju :D
Jeśli chodzi o dół silnika to polecam temat
http://www.forum.alfaholicy.org/viewtopic.php?t=982
Tam jest troche zdjęć i opisu dosyc dokładnego też.
Tak jak wspomnieli koledzy wcześniej wał jest azotowany wieć szlif sie raczej wylucza. Jedna w ASO dostępne sa panewki na 1,2,3 szlif. Jednak różnice w ich śrenicy są rzędu setnych części milimetra.

No wreszcie Majkel odpowiedział , On wie co w trawie piszczy :D

No ale to Ty masz na swoim Ranczo rozebrany drugi silnik.
Powracając do tematu, to jeżeli bedziesz miał jakieś pytanka do wal śmiało.