witam pojawilo sie okazyjne autko do sprzedania zastanawiam sie czy jest ono warte zastanowienia czy raczej trzeba odpuscic sobie je?? co o tym sadza bardziej wtajemniczeni forumowicze?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-0...C24152745.html
Printable View
witam pojawilo sie okazyjne autko do sprzedania zastanawiam sie czy jest ono warte zastanowienia czy raczej trzeba odpuscic sobie je?? co o tym sadza bardziej wtajemniczeni forumowicze?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-0...C24152745.html
Blacharsko nie ma tragedii, uszkodzenia nie są duże, ale cała strona do malowania. Przebieg wydaje się być oryginalny - 50 tkm rocznie.
ciekawe bo rocznik mlody przebieg tez niczego sobie cena tez atrakcyjna moze wypowie sie ktos kto robi w blacharce czy ta szkoda bedzie kosztowna czy tak jak pisze w ogloszeniu max 3000zl
Pojawia się pytanie czemu sam jej nie naprawił i nie wystawił już naprawionej za powiedzmy 50tys z hakiem. Myślę że nie miałby problemów ze sprzedażą a jeszcze by na tym zarobił.
Jeśli tyle, co pokazują zdjęcia to myślę ze w 3500zł powinieneś się zmieścić. Najlepiej wziąść jakiegoś lakiernika i niech wyceni...
tak do tematu podany jest nr vin i jesli ktos rozkoduje moze sie czegos jeszcze idzie dowiedziec
nie chce gość malować, bo znajdzie sie kupiec z miernikiem i oznajmi że to bite, składak itd,
Do wymiany błotnik, prawe przednie drzwi (będzie na nich w innym wypadku masę szpachli i ciężko będzie je wyprowadzić dobrze w okolicach łączenia się z przednim błotnikiem), klamki, do malowania cały bok + zderzak przód (malowanie + klejenie). Same malowanki będą kosztowały c.a. 2500 PLN, jeśli to ma jakoś wyglądać. Natomiast dziwne jest to uszkodzenie - otarcie się o ścianę budynku raczej wyglądałoby inaczej. Jak dla mnie to bliżej temu do auta położonego w rowie na tym boku, niż do ocierki o budynek. Przy ocierce o ścianę byłyby równo zjechane wszystkie ranty na błotnikach, bez uszkodzenia zderzaka w taki sposób, jaki jest. Aczkolwiek może to był jakiś architektoniczny wynalazek ;)
Pytanie też na ile zostały naruszone np. zawiasy drzwi przy mocnym ich przyciśnięciu przez "budynek". Jeżeli zostały lekko wbite do słupka środkowego - to też trzeba będzie to wyciągnąć.
Realnie nastawiałbym się na kwotę ok. 4500-5000 za tą robotę - części + ew. blacharz + lakiernik.
kolega tomek ma wieksza wiedze odemnie i mysle ze jak juz cos to koszt auta doprowadzajac go do uzytku byl by kolo 49tys no ale to chyba tez jest dosc dobra oferta jak za ten rocznik i przebieg czy moze sie juz myle?