Printable View
Panowie mam dziwny troche mnie wkurzajacy problem...
mam wrazenie ze wycieraczki sa jakos 'blednie' ustawione. Bylem pewien ze ktos zamontowal po prostu wczesniej zle dlugosci, ale kupilem nowe i problem pozostal.
Wycieraczka od kierowcy nachodzi jakby na podszybie przez co tez czesto przy pierwszym przejechaniu dobrze nie wyciera - dopiero jak wraca. Ktos wie jak to naprawic? W sumie pozostaje mi przez to jakis 2cm pasek :)
ok juz wiem ze trzeba wycieraczke "podciagnac" do gory na miejscu gdzie jest mocowana, ale nie wiem jak - ktos pomoze?
Odkręć ramie wycieraczki, śruba znajduje sie pod zaślepką rozmiar klucza chyba 13. Jak odkręcisz śrube to szapnij za ramie i powinno zejść no i zakładaj od nowa na te frezy na taką wysokość jaka ci odpowiada. Oczywiscie nie za wysoko bo bedzie z drugiej strony wyjeżdzała.
Dokładnie tak jak napisał przedmówca. Po odkręceniu śrubki trzymającej wycieraczkę podnosisz jej ramię do góry i powinna zejść z wieloklinu bez większego problemu. Wtedy możesz ustawić ją tak jak ci będzie pasowało.
a jak u mnie schodzą do plastiku na podszybiu i odbijają do góry tak lekko nie da sie wyregulować tak żeby tam zostawały?? :)
Chodzi Ci o to że wycieraczki jadą w dół i lekko wracają do góry? Jeżeli tak to pewnie mechanizm jest źle założony na silniczek.
właśnie tak co zrobić aby tak nie było??:) z góry dziekuje
Nie robiłem tego w alfie ale powinno pomóc przestawienie mechanizmu na silniczku tzn. odkręcasz go, lekko obracasz w odpowiednią stronę i zakładasz z powrotem na silniczek. Odkręć sobie ramiona wycieraczek i obadaj w którą stronę musisz go przekręcić żeby nie wracał, albo metodą prób i błędów.
okay dzieki za podpowiedz ;)
Nie do końca rozumiem sens tego tematu. W każdym aucie większym bądź mniejszym starszym bądź nowszym reguluje się ramiona w taki sam sposób. Odkręcasz ustawiasz i zakręcasz śruby.