za słaby akumulator ?

Witam miałem przec cała zime problem z akumulatorem byl juz dosc wysluzony, ładowalem go w zime wiecej niz 5 razy. Myslalem ze po ciezkiej zimie dotrzyma do nastepnej i bede mial spokoj przy dodatnich temperaturach lecz tydzien temu przyjechalem moze z 1km-2km zgasilem auto nastepnie po 10 minutach chcialem go odpalic i niechciał. Wszystkie znaki wskazywaly na akumulator ikonki zanikały widac ze brakuje prądu. Ładowalem go i raz odpalil nawet ale pozniej spowrotem padł. Pozyczylem od kolegi akumulator Bosha 470A 53Ah i auto elegancko kreci ale zapalic niechce. I tu jest moje pytanie czy to za slaby akumulator zeby odpalic 156 1,8TS 98'? Czy moze jest jakas inna przyczyna tego? Bo nie wiem czy kupowac akumulator nowy czy szukac gdzie indziej przyczyna. Licze na odpowiedz

Przy obecnych temperaturach sprawny TS powinien dać się uruchomić nawet akumulatorem od "malucha". Coś jest nie tak z ruzruchem.

według katalogów w 1.8 TS może być nawet aku 45AH 400A i to powinno bez problemu uruchomić ten samochód. Oczywiście taki aku tylko przy aucie z minimum elektryki :)

tylko na tym starym co byl 64Ah 700A po wlozeniu i naładowaniu dzis jakos tak bardziej to łapało, raz nawet zapalil ale doslownie na sekunde dwie i zgasl i przy ponownej probie juz ikonki zanikły i całkiem juz padl. Wiec czy aby napewno to nie bedzie kwestia akumulatora?

Cytat:

---

Napisał Aster156

Coś jest nie tak z ruzruchem.

---

I idź tym tropem

Cytat:

---

Napisał andri25

tylko na tym starym co byl 64Ah 700A po wlozeniu i naładowaniu dzis jakos tak bardziej to łapało, raz nawet zapalil ale doslownie na sekunde dwie i zgasl i przy ponownej probie juz ikonki zanikły i całkiem juz padl. Wiec czy aby napewno to nie bedzie kwestia akumulatora?

---

Jeśli dobrze zrozumiałem, to dobry, naładowany akumulator został wyładowany przez kilkusekundowy pobór prądu podczas próby rozruchu. Wg mnie mazs gdzieś konkretne zwarcie. Jedź do elektryka, szkoda niszczyć akumulatory, no i jednak gdzieś ten prąd coś robi. Znaczy spawa coś z czymś.

A czy ktoś się orientuje jaki powinien być akumulator w 156 2.0TS? I czy przy ewentualnej wymianie aku mogę włożyć większy? Jeśli tak to o ile może być większy tak żeby alternator go doładował?

Cytat:

---

Napisał stopczyk26

A czy ktoś się orientuje jaki powinien być akumulator w 156 2.0TS?

---

Najlepiej sprawdź na stronie Centry.
Możesz włożyć większy. Te +/- 10% od zalecanej pojemności dla sprawnego auta nie robi różnicy.
A jak masz elektrykę rozwaloną to nawet 100% większy nie da rady.

Tylko najpierw wymierz podstawę, bo jak kupisz za duży to Ci nie wejdzie.
No i ważna jest wysokość akumulatora - uważaj na akumulatory o obniżonej wysokości bo będą kłopoty z lużnym paskiem mocującym.
Ale z tego, co piszesz to masz kłopoty z rozruchem nawet na sprawnym aku, więc pewnie tutaj tkwi główny problem.