[147] Zamek maski pokrywy silnika

Witam,

Mam mały problem z zamkiem klapy maski silnika, od jakiegoś czasu zauważyłem że po otworzeniu maski i okresowych oględzinach silniczka nie mogę zamknąć. Opuszczam do pewnego momentu i puszczam a klapa nie wskakuje jakby na swoje miejsce i za każdym razem trzeba dociskać ręcznie by załapało .

Miał ktoś z szanownych kolegów podobne przeżycia i wie co jest najczęściej przyczyną owego stanu ?

Jak znajdę czas to postaram sie pogrzebać i zrobić jakiś manual dla innych (foto mojego niesprawnego zamka i opis działającego), chyba że ktoś mnie już ubiegnie.

Najpierw spróbuj posmarować ten zamek jakimś smarem lub płynem w sprayu zobacz też czy maska leży prawidłowo tzn. czy nie jest przesunieta w lewa lub prawa strone poniewaz wtedy musisz sutawic na zawiasach maske i juz bedzie wskakiwac bez problemu do zamka.

Jak kupowalem kiedys 7-ke,w ksiazce serisowej byl wpis ze naprawiano wlasnie zamkniecie pokrywy silnika,jakas seria z 2001 wyszla wlasnie z wada zamka,mozesz sprawdzic w aso,jezeli tak by sie stalo ze twoja jest z tego okresu,musza naprawic za darmo.!!! :)

a może się też okazać że masz ją krzywo przykręconą i dlatego nie chce wskakiwać na swoje miejsce, czy auto nie było bite??

Cytat:

---

Napisał Pitus25

a może się też okazać że masz ją krzywo przykręconą i dlatego nie chce wskakiwać na swoje miejsce, czy auto nie było bite??

---

Nie jest krzywo przykręcone, wszystko było ok, jakiś tydzień temu już po otwarciu nie chciało się zamykać.

Może to linka, którą się pociąga by otworzyć i coś tam nie odbija, nie wiem, w sobotę zerknę z prostymi narzędziami i może coś wykombinuje :-)