Czy warto kupic Alfe 147 do 10 tys. ?

Witam serdecznie

Jestem nowy na forum dlatego proszę o wyrozumiałość.
Na dzień dzisiejszy jestem nieszczęśliwym użytkownikiem ASTRY II, mam już jej serdecznie dosyć, przez 2 lata wydałem na nią ponad 5000 zł, żeby tylko jeździła. Tak więc pora na zmianę auta, ale chciałbym coś innego niż niemiec, francuz czy japoniec, stad pomyślałem o alfie 147. Mam parę pytań:

1) Czy kupie alfe 147 do 10 tys. ? (tylko benzyna mnie interesuje przebiegi roczne max 15 000 km)
2) Mam 195 cm wzrostu, zmieszczę sie bez problemu? Czy szukać auta z szyberdachem? :)
3) Eksploatacja, ceny cześć, awaryjność, spalanie (miasto-trasa)
4) Chciałbym najmniej skomplikowany silnik w którym najmniej jest bajerow czyli 1.6 105 KM, czy warto?

Pozdrawiam, jeśli w złym wątku wrzuciłem temat, proszę o przeniesienie do właściwego.

Witaj, takich tematów trochę ostatnio było...

1) Kupisz tylko poco? Będziesz musiał wsadzić parę tys w naprawy, TS tak za 12-13tys dostaniesz już w możliwie dobrym stanie.
2) Kup kabriolet :P
3) Przy kupnie pojedz na stacje diagnostyczna, sprawdź zawieszenie i czy są jakieś wycieki oleju. Posłuchaj jak chodzi wariator. Spalanie w mieście około 11-12L/100. Części do najtańszych niestety nie należą. Alfa ogolnie jak kazde auto ma swoje awarie i strzela "fochy" jak kazda kobieta ;).
4) Jeśli wymienisz wariator to na sporo km będziesz miał spokój. Wiec zależy czy szukasz auta szybkiego czy normalnego wozidła.

Wedlug mnie lepiej ts 1.6 120 km. Szybko zacznie btakowac mocy. Ekonomia... W miescie ponizej 10 zejsc sie nie da. Z awaryjnoscia to zalezy od modelu. Części sa dostępne i w normalnych cenach. Alee przyjemnosc z jazdy przysłania wszystko i sprawia ze nie chce sie z tego samochodu wychodzić. Uwierz mi. Każdy tutaj Ci powie, ze to nie jest zwykły dupowoz

Cytat:

---

Napisał Dzejkop

1) Kupisz tylko poco? Będziesz musiał wsadzić parę tys w naprawy, TS tak za 12-13tys dostaniesz już w możliwie dobrym stanie.

---

Absolutnie nie zależy mi na mocy 105 KM mi w zupełności wystarczy, rozumiem ze wersje TS sa droższe?

Cytat:

---

Napisał Dzejkop

3) Przy kupnie pojedz na stacje diagnostyczna, sprawdź zawieszenie i czy są jakieś wycieki oleju. Posłuchaj jak chodzi wariator. Spalanie w mieście około 11-12L/100. Części do najtańszych niestety nie należą. Alfa ogolnie jak kazde auto ma swoje awarie i strzela "fochy" jak kazda kobieta ;).

---

Spalanie faktycznie duże, ale tak samo pali moja astra. Prosze podac conajczesciej sie psuej i srednia cena czesci. Chcialbym miec prowonanie jak to wyglada w stosunku do astry, bo w niej to juz wszystko co sie da wymienialem :)

Cytat:

---

Napisał Dzejkop

4) Jeśli wymienisz wariator to na sporo km będziesz miał spokój. Wiec zależy czy szukasz auta szybkiego czy normalnego wozidła.

---

Wymiana wariatora - jaki koszt?

tak jak kolega wyżej pisał - lepiej dołożyć te 2-3 tys. zł i poszukać jakiegoś dobrego egzemplarza, najlepiej za granicą, albo czegoś z pewną historią w kraju. TS-y nie są wiele droższe, a dają dużo więcej frajdy z jazdy przy podobnym spalaniu (mniejszy silnik musisz bardziej kręcić, nawet łagodnie ruszając spod świateł). 120KM w tym samochodzie to jest tak w sam raz - nie za dużo nie za mało do normalnej jazdy. Dla mnie 105, a nawet 120KM było za mało, dlatego mam 2.0 150KM :P ale tu już widać różnicę w spalaniu. A wybierając silnik 1,6 polecałbym Ci raczej TS. Wymiana wariatora: zależnie od mechanika, ale w granicach 350-500zł. Najsłabszym punktem jest zawieszenie. Bardzo komfortowe, ale zupełnie nie odporne na nasze rodzime drogi ... Ale na ok 50.000 powinno wystarczyć.

Cytat:

---

Napisał illusion

Absolutnie nie zależy mi na mocy 105 KM mi w zupełności wystarczy, rozumiem ze wersje TS sa droższe?

---

TS, czyli Twin Spark... wersja 105KM też ma dwie świece !

Co do wzrostu, posiadam 193 cm, a żona posiada alfe 147 5d... da się jechać bez większej gimnastyki, w 3d nigdy nie siedziałem, aczkolwiek zdziwiłbym się jakby były jakieś większe różnice z przodu.

Bierz 2.0 150KM jak najlepiej wyposażoną, skoro robisz takie małe przebiegi.

Takich tematów jest średnio 10 tygodniowo... Wniosek. Nie kupuj Alfy, Alfy się psują.

Pozdrawiam

Ja bym koledze radził te pytania co napisał wpisać w wyszukiwarkę. Znajdziesz masę odpowiedzi.

Za 10k - owszem kupisz coś wartego uwagi, ale musisz do tego dołożyć trochę. Sam sobie odpowiedz czy wolisz kupić coś tańszego i dołożyć czy doskładać i kupić coś, co nie wymaga dużych inwestycji.

Ja mam obecnie ten sam problem. Kuszą mnie 147 za 10k i dość dobrym wyposażeniem, ale postanowiłem, że główne kryterium to stan techniczny, a nie wyposażenie czy silnik.

Zastanów się i pamiętaj, że ...
... Alfy się psują :P.

I za 15 tyś można kupić trupa... Zależy kto sprzedaje i kto kupuje. Ja za swoją 166 dałem tak śmieszne pieniądze że na allegro miała tylko kilkanaście wejść. A w sumie jest w bardzo dobrej kondycji. Ts jest jednostką o sportowym zacięciu z plastykowymi częściami, wiem bo miałem.