Alfa dziwnie zapala.

Witam koledzy. Mam taki problem otoz od jakiegos czasu przy odpalaniu mojej AR zdaza sie cos takiego : 15 razy odpali bez problemu a za 16 razem rozrusznik nie ma sily okrecic ( mozna porownac do rozladowanego akumuklatora) ale jak przytrzymam kluczyk na rozruchu to ciezko bo ciezko ale odpali. co to moze byc za przyczyna?? wie ktos z was moze?? Dodam jeszcze to ze wymienialem sobie sprzeglo przy alfie i rozrusznik mialem wyjety czy cos moglo sie tam poluzowac jakis brud i teraz ma opory zeby odpalic??

Moze szczotki sie koncza sprawdz jak najszybciej

prawdopodobnie tulejki w rozruszniku sie koncza .

A drogie takie tulejki i czy mozna je kupic bez problemu czy ciezko z dostaniem owych tulejek??

Szczotki 50zl tulejki pewnie z 30zl albo taniej

podepne sie pod temat. Moja pali idealnie od strzała a czasem dostaje coś takiego że przekręcam kluczyk i słychać przekaźnik a rozrusznika ani śłychu ani widu. Dwa razy tak miałem przez miesiąc i stałem 20min i nagle cyk i odpaliła jakby nigdy nic :) Jakiegoś focha miała ? Na jakie koszty sie szykować?

Moze szwankuje automat który wyrzuca bendiks sprawdz na alegro