Demontaż miski olejowej JTD

Witam
Czy któryś z Kolegów przerabiał demontaż miski olejowej w silniku 1.9 JTD 8V. Z tego co się wstępnie zorientowałem miska dokręcona jest do skrzyni biegów, do miski dokręcone jest też mocowanie ośki napędowej. Na co trzeba zwrócić uwagę przy zdejmowaniu miski / jakie mogą pojawić się problemy??

pzdr

Przy wymianie turbiny wywaliłem miskę i szlam z niej. Nie wiem jak 1.9 ale w 2.4 fajnie ją zdemontować/zamontować w dwie osoby. Zwłaszcza gdy stygnie nam klej sylikonowy i liczy się czas i precyzja.
Miałem dwie śruby 8 pomiędzy kołem zamachowym a miską i do zdemontowania jest ten kawałek blachy który osłania z prawej strony (patrząc na w prost aut) koło zamachowe (przedni prawy róg). My odkręciliśmy przy okazji mocowanie przegubu prawego, bagnet i parę innych pierdół przy okazji chęci wyjęcia alternatora. Jak odkręcisz wszystkie śruby wokoło misy to musisz uważać na smog olejowy. Jest wpuszczany w misę w taki stelaż z blachy. Teraz starannie trzeba oczyścić powierzchnię styku misy i bloku (tam gdzie klej). Papier 800 i później wodny 1200. Nie może być nawet śladu po starym kleju. Przy montażu lepiej lekko złapać śruby po przekątnych i jedna osoba trzyma ale nie dociska zbyt do góry (bo możesz przerwać przy przypadkowym drgnięciu klej) a druga leci śrubami metodą oczywistą też na X
Sprawdźcie śruby też po X ale olejem najlepiej dla bezpieczeństwa zalać po 24h. Ja taką miałem możliwość więc tak też zrobiliśmy - bez pośpiechu.
Rozgrzej silnik, przejedź się i sprawdź czy nie cieknie. Jak cieknie to tylko procedura na nowo :P

Ps. Niewielu tak robi ale kolega jest bardzo dokładny i nauczył mnie że przy każdej zmienię oleju należy dać nową podkładkę miedzianą pod korek spustowy.

Dzięki za odpowiedź i rady.
Pozdrawiam

Podpinam się pod temat. Czy z mając auto ustawione na najazdach uda sie wymienić miskę czy musi być kanał ?

Pozdrawiam

Edit: Misja jest o.k, problem dotyczy maglownicy. Zignorujcie moje pytanie.