Panowie pytanko...:)
Jak myślicie ile by wyniosło wypiaskowanie,potem odnowienie (dziur) karoserii i zabezpieczenie i pomalowanie jej...:)bo zastanawiam się czy takiej zabawy w swojej 155 nie zrobić w przyszłym roku...nazbierać kaski i działać...:)jakieś porady...ktoś się kiedys w ogóle w takie coś bawił...????:)
Ale by pięknie wyglądała...:)