Printable View
Witam!!
Dzisiaj po krótkiej przejażdżce (ok.5km) samochód mi zgasł i nie chce odpalić. Po przekręceniu kluczyka nie dzieje się dosłownie nic (żadna kontrolka się nie pali, rozrusznika też nie słychać). Tylko po otwarciu drzwi zapala się wyświetlacz kilometrów, działa radio i awaryjne. Jak odpiąłem i podpiąłem znowu aku to słychać że załączył się jakiś wentylator. Co to może być?? Proszę o pomoc:(
Sprawdź bezpieczniki przy aku te duże wygląda jak by brakowało + po stacyjce.A w następnej kolejności kostkę stacyjki i punkty masowe.
To na szczęście bezpiecznik był ten przy aku co są. Tylko co mogło mi przepalić aż 30A??
Brak dobrego styku? Iskrzenie?
No nie wiem, na razie bezpiecznik wymieniony zobaczymy czy problem będzie się powtarzał.
Sprawdź połączenia masowe. Połączenia przy rozruszniku i alternatorze. Przeczyść i skręć na odrobinę pasty miedzianej i powinno być ok. Rozrusznik prawidłowo pracuje? nie ciągnie itp...?
Raczej nie zauważyłem jakiś niepokojących objaw ale teraz jak będę jeździł już zwrócę uwagę.Cytat:
Napisał ssman122