Stuka - ale gdzie i co ?

To po krótko opiszę swój problem.

Alfa 156 JTD 115km SW FL 2002r. przebieg ~187kkm

Coś stuka tylko nie mogę dojść do tego co stuka. Stukanie jest słyszalne bujając samochodem na boki. Dodam że w przeciągu ostatniego pół roku wymienione zostały wahacze górne (TRW) wahacze dolne (VEMA) łączniki (TRW), górna poduszka amortyzatora lewa (SKF).

Stukanie jest słyszalne tak jakby nad sankami, za maglownica, ogólnie bardzo ciężko powiedzieć w którym miejscu i co stuka. Myślałem że to przegub wew. ale gdy jedna osoba buja autem a druga siedzi pod spodem to po dotknięciu przegubu nie czuć aby coś w nim stukało, natomiast stukanie czuć na sankach. Na stacji diagnostycznej nie mogą nic stwierdzić gdyż przy "szarpaniu" autem na wszystkie strony nie da się wywołać tego stuku i całość zawieszenia jest sztywna.

Jaka może być przyczyna owego stukania ?

Cytat:

---

Napisał chybol

gdy jedna osoba buja autem a druga siedzi pod spodem to po dotknięciu przegubu nie czuć aby coś w nim stukało, natomiast stukanie czuć na sankach

---

gdy ta druga osoba patrzyła na sanki z kilkunastu centymetrow i nie zauwazyła co jest przyczyną stuku, to my kolego tym bardziej nie będziemy wiedzieć.

posprawdzaj wszystkie sruby, wszystkie elementy gumowe, nie wiem, wróżbita maciej jest offline więc chyba bardziej nie pomoge

Jak przy bujaniu na boki stuka, to nie będą to łączniki stabilizatora? Czasem luzy bardzo ciężko stwierdzić.

gumy lub łączniki stabilizatora poprzecznego

Łączniki drążka są nowe TRW zrobione na nich około 4kkm ale czy gumy stabilizatora pukały by tylko przy bujaniu na boki a na stacji diagnostycznej na szarpakach by nic nie wykryło ?