Dziwne zachowanie w zbiorniczku wyrownawczym

Witam a taki problem
na zimnym silniku poziom płynu w zbiorniczku jest w połowie po rozgrzaniu auta i przejechaniu np. 20 km poziom podnosi się do maksimum po ostygnieciu poziom maleje do minimum

To za każdym razem robisz dolewke??

Tak za każdym razem dolewam

to nie dolewaj bo masz wszystko ok, a jeżeli chcesz to możesz zmienić korek od zbiorniczka bo może ci za wcześnie upuszczać ciśnienie.... płyn po rozgrzaniu zawsze zwiękasza swoja objętość

Ok ja wiem ze trochę rośnie tylko dlaczego nie wraca do pierwotnego stanu tylko jest mniej
korek jest z wezykiem i wyciągnięcie go na podszybie żeby widzieć czy wylatuje płyn ale nic nie leci chyba że puszcza na gwincie

ja też bym obstawiał korek ... nowy to nie jest jakiś wielki wydatek a ciśnienie ładnie reguluje

zobaczy tylko czy ten płyn nie nie jest tłusty i nie masz masełka na korku bo jak tak to może to być uszczelka pod głowica :(

u mnie byla to niestety uszczelka przy takich objawach :(

A u mnie nagrzewnica... Po wymianie trzyma poziom.

Ja mam podobnie jak silnik zimny to płyn chłodniczy na minimum jak się rozgrzeje to rośnie ostatnio po długiej trasie to aż nad maksa urósł i również mam pytanie czy to normalne.
Auto jeździ dobrze ,temperaturę trzyma równo 90C, oleju nie ubywa na może jakieś 200ml na 1000km ale mam walnięty simering więc połowa to może tamtedy uciec niby plam oleju pod samochodem nie ma ale łączenie skrzyni i silnika mokre.

Sprawdz węże przy parowniku od LPG.Na kolankach szczególnie plastkowych lubi sobie kapać