Printable View
Witam panow i panie jestem szczesliwym posiadaczem AR 156 2,4 JTD i od roku nie mialem zadnej powazniejszej usterki az do dzis :(. A chodzi mi dokladnie o chlodnice i nie jestem za bardzo utalentowany z motoryzacja i nie moge sie dowiedziec skad plyn chlodniczy cieknie czy z wezyka czy z chlodnicy ale na moje malobystre oko to wydaje sie ze z chlodnicy i mam pytanie ile kosztuje nowa chlodnica albo ile bedzie kosztowalo uszczelnienie chlodnicy (jesli ta dziurka bedzie mala) ?
Nie licz na to. Też myślałem, że będzie jedna mała dziurka a po wyciągnięciu okazało się, że jest ich 6. Ja za nową chłodnicę do 1.9 JTD płaciłem 260zł. Moim zdaniem lepiej kupić nową jak bawić się w ratowanie starej i zapewne już wiekowej chłodnicy. Załatasz w jednym miejscu a do jej załatania pół przodu rozbierzesz a za pół roku strzeli w innym miejscu. Warte to zachodu?Cytat:
Napisał Szlunia
Nie baw się w uszczelnianie. Nie jest to aż tak drogi element żeby kombinować. Druciarstwo nie popłaca i kiedyś gdy będziesz daleko od domu wspomnisz te porady jak samochód stanie na trasie.
kUP NOWĄ DOBREJ FIRMY
i ja bym radził też zapomnieć o środkach do uszczelniania chłodnicy, które się wsypuje do płynu chłodzącego, osadzi się nie tylko w chłodnicy ale i na całym układzie i wtedy dopiero będzie kicha.
Tu bym się nie zgodził.Cytat:
Napisał tomek921
Trzy lata już minęły jak doraźnie użyłem jakiegoś środka .
A wyciek z żeberka był dość spory i trzyma.
sTARY SPOSÓB TO 3 ŁYŻKI MUSZTARDY:)
Mnie jeden mechanik mówił coś innego, i na moje myślenie to jest prawda, ale każdy ma prawo mieć własne zdanie.Cytat:
Napisał Dariusz156
Dwa miesiące temu ciekła mi chłodnica. Wyciek był na połączeniu plastikowych boków z blachą. Dogiąłem blaszki uszczelniłem DIRKO i zero wycieków.