Printable View
Witam, próbowałemszukać czegoś takiego ale nie znalazłem - więc piszę
W sobotę wymieniałem olejkw AR 2,4jtdm. Olej spóściłem odkręcając korek - wszystko było oki.
Podczas nalewania weszło mi tylko 5,5 litra (na bagnecie poziom max - na kompie poziom max).
Skąd tak różnica - w instrukcji podaje fabryka, że wchodzi 6,4l.
Tylkonie piszcie, że nie spócilem całegooleju bo jak mozna spóścić niecały olej odkręcając korek - niemozliwe grawitacji
nie oszukamy.
Czy ktoś też tak miał?
pzd
Jarek
A nie miałeś auta pod delikatnym kątem ?
No można w kanalikach czasem sie przytrzyma. Trzeba spuszczać na rzgrzanym silniku przy wyjętym(choć częściowo bagnecie) i odkręconym korku. Dużo oleju zostaje w filtrze. Ale myślę iż nie popełniłeś takiego błędu zostawiąc stary. Mnie różni sie o 0,1l raz 0,2l sie zdażyło przy silniku 1,9JTD. Chyba ze jakaś pochyłość ci sie trafiła.
0,9 litra zostało w silniku. Następną wymianę odrobinę wcześniej zrobisz i po sprawie.
Filtr wymieniłem, bagnet był wyciągnięty, jedynie korka nie odkręcałem (zawsze w innych AR tak robiłemi było ok)
Najwyżej faktycznie wymienię wcześniej i niema sprawy:) dzieki za odp.
Wymieniałem juz w różnych autach olej i np u mnie 166 schodzi całość i całość wlewam. Natomiast ostatnio chyba u mojej narzeczonej w aucie ( fiesta) wymieniałem i jakos dziwnie mało oleju zeszło. Postanowiłem podniesc auto na lewarku i wyszło tego jeszcze sporo. Wszystko zalezy od tego jak jest korek spustowy ułożony i jak auto stoi.
Druga spr tak jak kolega wyżej pisał sporo zostaje w filtrze i znacznie łatwiej olej schodzi jak już go wykręcisz i odkrącisz korek w lewu u góry na silniku. Ważne jest też że olej spuszcza się na rozgrzanym silniku. ( ale nie po garowaniu tylko po normalnej eksploatacji) Jak masz czas to olej niech sobie leci jak najdłużej bo świerzego oleju też lepiej żebys od razu nie zalewał do gorącego silnika - daj mu ostygnać ( chodzi o różnicę w temp silnika i oleju ) Po wymianie zawsze nalewam tak żeby na bagnecie było max później odpalam auto żeby filtr zaciągnął i znowu gasze a następnie zostawiam auto na godzinkę żeby sobie wszystko sciekło i spr ponownie stan.
Barzo ładnie to kolega opisał. Wymiana oleju niby prosta rzecz a jednak. Czasem dobrze też jak już wycieknie olej to odrobine wlać świerzego w niektórych autkach potrafi trochu syfu jeszcze wypchnąć z miski. To jednak dotyczy już aut z mocno nabitym licznikiem i jak nie wiemy czy dbano o wymiany.