wspomaganie czy magiel ?

Hej
Mam pytanie do znawcow tematu: podczas manewrow zaraz po odpaleniu auta i manewrow na parkingu chwile przed zgaszeniem zauwazylem ze ciezko chodzi wspomaganie - zauwazalnie ciezej niz wczesniej (w zasadzie tak jakby wspomagania nie bylo w tych momentach), w trakcie jazdy chodzi normalnie bez oporu.
Zastanawiam sie co to moze byc: pompa konczy zywot, magiel czy cos innego ? dodam ze nie mam wyciekow plynu, plyn byl wymieniany caly na czerwony moze dwa miechy temu, zbiorniczek p.w. wymieniony na pozmianowy, pompa nie halasuje, poziom plynu w normie.
Dodanie gazu po odpaleniu srednio pomaga, paski alternatora i pompy byly wymieniane tez niedawno.
Zatem wtf ? :)

Nie jest to jakies super uciazliwe wystepuje tylko w tych momentach co napisalem tj po zapaleniu i chwile przed zgaszeniem podczas manewrowania kierownica - jednak wkurza mnie to mocno...

Jesli to maglownica, czy sa jakies dobre zamienniki ktore warto rozwazyc ?
Dodam ze regenerowane raczej nie wchchodza w gre, chyba ze jest jakies pewne zrodlo.

Wlasnie doszedł kolejny objaw tj podczas manewrów lekkie zgrzytanie przy kręceniu kierownica ...

podłacze sie do tematu, czy lekkie chrupanie robiąc krótkie ruchy kierownicą to normalka, nie slychac zadnych dźwięków jedynie bardzo słabo czuć ten objaw??

Maglownica

Cytat:

---

Napisał kaidrol

podłacze sie do tematu, czy lekkie chrupanie robiąc krótkie ruchy kierownicą to normalka, nie slychac zadnych dźwięków jedynie bardzo słabo czuć ten objaw??

---

To może być problem z tzw. "jabłkiem" któregoś z drążków kierowniczych...

maglownica? ale nie ma zadych luzow na kierownicy, prowadzi sie bardzo precyzyjnie, nie ma tez wyciekow, ograniczenie wspomagania wystepuje tylko podczas manewrow...

jesi to magiel to bylby stuki chyba tez w trakcie jazdy a tu mamy tylko chrobot przy kreceniu kiera w trakcie postoju,
ale do tego neipokojace ograniczenie wspomagania / co w efekcie daje b ciezko chodzaca kierownice w trakcie manewrowania
w trakcie jazdy objawy nie wystepuja.

Jesli to maglownica, czy warto regenerowac i czy zna ktos dobra firme w Wawie okolicach zeby to szybko zdaiagnozowali i zrobili ?

Takie rady to zawsze w pewnym stopniu wróżenie z fusów niemniej jednak ja miałem kiedyś podobne objawy w 156. Regeneracja magla pomogła, regenerować oczywiście, że warto, nowa kosztuje pewnie z 3-4 tysie.

Cytat:

---

Napisał szewi

maglownica? ale nie ma zadych luzow na kierownicy, prowadzi sie bardzo precyzyjnie, nie ma tez wyciekow, ograniczenie wspomagania wystepuje tylko podczas manewrow...

jesi to magiel to bylby stuki chyba tez w trakcie jazdy a tu mamy tylko chrobot przy kreceniu kiera w trakcie postoju,
ale do tego neipokojace ograniczenie wspomagania / co w efekcie daje b ciezko chodzaca kierownice w trakcie manewrowania
w trakcie jazdy objawy nie wystepuja.

Jesli to maglownica, czy warto regenerowac i czy zna ktos dobra firme w Wawie okolicach zeby to szybko zdaiagnozowali i zrobili ?

---

Yonash regenerował to on najlepiej się wypowie.
Niestety mi też się wydaje, że to magiel choć na wszelki wypadek warto sprawdzić sprawność pompy wspomagania (a nuż ona daje opór) i luzy na drążkach (chociaż one raczej dawałyby stuki, a nie chrobotanie).

Ja też miałem problemy ze wspomaganiem, po długich namysłach postanowiłem wymienić magiel (na zregenerowany) i niestety było to pudło bo problem nie do końca został usunięty. Dopiero wymiana pompy (na nową) pomogła.

Zróbcie sobie taki test. Na dużym placu/parkingu jedźcie z prędkością 10-15 km/h i zacznijcie gwałtownie kręcić lewo prawo, lewo prawo (takie szybkie kręcenie trochę w prawo i natychmiastowo odbijanie w lewo, potem znowu w prawo). Jeżeli w momencie robienia "zwrotu" - odbijania od lewej do prawej itd. stracicie na moment (1-2 s) wspomaganie lub nawet zatrzyma wam kierownicę to winna będzie właśnie pompa, a właściwie zaworek regulujący ciśnienie...

WItam a ten zaworek regulujący ciśnienie to gdzie jest?
pozdrowionka

On jest w samej pompie, już nie pamiętam dokładnie, ale chyba jest wkręcany czy jakoś tak. Rozmawiałem z 2 dużymi firmami regenerującymi pompy wspomagania i nie chcieli mi mojej pompy regenerować. Po prostu gniazdo, które znajduje się w korpusie pompy ulega uszkodzeniu i nawet nowy (zregenerowany) zaworek za chwile i tak się zatrze/uszkodzi.