Zabezpieczenie podwozia przed zimą

Mam takie pytanie, jakich środków użyć do zabezpieczenia podwozia w AR 156, jak wiadomo kolega rudy lubi akurat podłogi w alfach, ja u siebie obejrzałem podłogę i jest ok ale w niektórych miejscach tam gdzie poodpadało fabryczne zabezpieczenie pojawia się kolega rudy na razie powierzchownie ale trzeba coś z tym zrobić w szczególności zaczął pojawiać się w okolicach tunelu środkowego tam gdzie idzie tłumik i gdzie nie ma fabrycznego zabezpieczenia, jakich środków użyć ? Wiem, że muszę tą rdzę zedrzeć ale co na nią położyć ? Myślałem na podkładem epoksydowym a później na to jakiś środek typu bitex. Będzie się to trzymało razem ? A i jeszcze jedno co byście polecili położyć na kielichy Mcpersonów od środka bo tam też zaczyna się trochę pojawiać szczególnie z tyłu.

Cytat:

---

Napisał pawel2910

Mam takie pytanie, jakich środków użyć do zabezpieczenia podwozia w AR 156, jak wiadomo kolega rudy lubi akurat podłogi w alfach, ja u siebie obejrzałem podłogę i jest ok ale w niektórych miejscach tam gdzie poodpadało fabryczne zabezpieczenie pojawia się kolega rudy na razie powierzchownie ale trzeba coś z tym zrobić w szczególności zaczął pojawiać się w okolicach tunelu środkowego tam gdzie idzie tłumik i gdzie nie ma fabrycznego zabezpieczenia, jakich środków użyć ? Wiem, że muszę tą rdzę zedrzeć ale co na nią położyć ? Myślałem na podkładem epoksydowym a później na to jakiś środek typu bitex. Będzie się to trzymało razem ? A i jeszcze jedno co byście polecili położyć na kielichy Mcpersonów od środka bo tam też zaczyna się trochę pojawiać szczególnie z tyłu.

---

Teraz wszyscy zachwalają podkład epoksydowy.Jeśli dobrze oczyścisz nawet zwykły czerwony tlenkowy podkład da radę.Na podkład farba typu "jedynka"na to bitex a w na miejsca narażone na uderzenia kamieni "baranek"np Novola.Profile zamknięte oraz zakamarki podwozia preparatem "elaskon"jest bardzo dobry właśnie do starszych aut,zatrzymuje już istniejącą korozję.Sprawdzony od 20 lat przeze mnie.

Dzięki za odpowiedź, ok w domu mam jeszcze prawie całą puszkę coriny czerwonej to pomaluje na rdzę, tylko jaką dokładnie mam położyć farbę na corine aby jej się trzymała i aby później trzymał się tej farby bitex lub inne elastyczne zabezpieczenie.

Podziubaj srubokretem bo rudy lubi sie ukryc :) ja go odnalazlem w podlodze a byl ladnie zamaskowany pod fabrycznym zabezpieczeniem podlogi :P lubi takze sie ukryc w podluznicy zaraz za amorem. Milej zabawy w "Gdzie jest Wallie?" :D

No jasne bez śrubokręta się nie obędzie :) Tylko kwestia jaką farbę położyć na czerwoną corinę aby się wszystko kupy trzymało.