-
Zaś mi porysowali Belle
Jakieś 4 miechy temu porysowali mi przedni zderzak już się szykowałem do lakiernika , matka zadzwoniła że właśnie odebrała swojego mietka z lakierni świetny lakiernik choć trochę drogi podczas rozmowy wyszedłem na zewnątrz a tu cały tylny błotnik porysowany myślałem że mnie szlak jasny zaraz trafi.
Tak się teraz zastanawiam czy jest w ogóle dbać o auto jak jakiś dupek ma to w pupie i szoruje po twoim lakierze
Albo czy inni właściciele są zazdrośni jak widzą Alfy Romeo i postanawiają ją trochę przerysować żeby była brzydsza
Jak miałem inne marki samochodów jakoś nie miałem takich problemów????????:mad:
-
Zas wez pale i napindalaj:cool:
-
moj zderzak tylni jest juz tak zmasakrowany,hamuja na nim inne auta , porysowany ,trzy razy w to samo miejsce , ze juz nie mam siły go szpachlowac malowac teraz szukam "nowy"
-
Masz racje zderzak można kupić pod kolor ale tylny błotnik chyba raczej nie będzie trzeba malować niestety