witam serdecznie!
Wiem, że może tytuł postu bardziej pasuje do forum dla posiadaczy piętnastoletnich golfów i polówek ale mam nie lada problem.
Posiadam Mito ( zwane Mitomanką ) 105 KM, 2010 Distinzione, w skórze:) to moja druga alfa wcześniej było 145 1.4.
Mito do tej pory sprawowało się rewelacyjnie. zrobiłem 23.000 km, dwie wymiany oleju, dość spokojna jazda etc. od jakiegoś czasu, niepokoją mnie jednak stuki z silnika. pojawiają się przy obciążeniu, przy nagrzanym silniku, nigdy przy zimnym i nigdy na biegu jałowym . Po odpuszczeniu gazu znikają, nie ma ich także na wyższych biegach - tylko przy ruszaniu. Wskazywałoby to na spalanie stukowe ale... nie pojawiają się permanentnie. raz są, raz ich nie ma. W ASO nie mają koncepcji co to może być. Zbyli mnie "jakby się coś działo pan, przyjedzie" gwarancja skończyła się w maju. w lipcu zaczeły się "i problemi" Czy jest to możliwe, że taki egzemplarz. ( jest dokładnie ostatni wóz z końca zmiany przed przerwą wielkanocną w zakładach w Torino - sprawdzone ) Dziękuje i pozdrawiam.
