Wyciek oleju po wymianie sprzęgła V6

Witam mam pewne pytanie.

Nie dawno wymieniałem miskę olejową w swojej alfie 166 2,5 V6, wymieniałem też olej filtr oraz dokładnie sprzedawałem ze znajomym mechanikiem podwodzie. tzn po zamontowaniu miski nalaniu oleju wszystko dokładnie wyczyściliśmy i auto zostało na podnośniku całą noc wycieków brak. Po tygodniu przyjechałem znowu na podnośnik i dalej brak jakich kol wiek wycieków czyli wszystko ok. Miesiąc po tym wymieniałem sprzęgło u innych mechaników przejechałem 300km i straciłem 4l oleju. Wjechałem na kanał a spód cały zalany przy skrzyni biegów. Pojechałe na gwarancje a oni mi mówią że wyciek jest mały a to silnik bierze olej. Co mam z nimi zrobić wcześniej wszystko było ok wydaje mi się że po prostu chcą mnie oszukać nie jestem mechanikiem dlatego zwracam się do Wan o pomoc. Ile jest prawdy w tym co mi powiedzieli.

Jeśli nie demontowali dwumasy to nie mogli uszkodzić uszczelnienia wału.
W V6 w większości przypadków leje się z podpory wału od strony skrzyni, klasyczny i normalny wyciek w V6 - kiedyś musi nadejść jego pora.

No tak tylko że przed oddaniem auta do naprawy nie było żadnych wycieków cały spód suchutki. A tłumaczenie mechaników jak dla mnie podejrzane. Ty podałeś konkretną przyczynę a oni powiedzieli że wyciek jest mały i nieistotny a to na pewno silnik bierze olej. A cała ta diagnoza bez odkręcenia choćby jednej śrubki.

no cóż z dnia na dzień się stało bo przecież to niemożliwe ,żeby tak nastoletnie auto zaczęło ciec . szlag trafił uszczelniacz wału i tyle czasami kapie a czasami traci cały olej .
pociesze cię u mnie też szlag trafił uszczelniacz ;)

A powiedz mi ile kosztuje taka naprawa ??

Wymiana uszczelniacza kosztuje tyle co wymiana sprzęgła, w zależności od mechanika może byc deczko droższa bo trzeba dodatkowo odkręcać koło dwumasowe.
Ale mówiąc szczerze prawdopodobniej leje ci z podpory wału. Niżej wrzucam foto silnika który ostatnio uszczelniałem, tutaj uszczelniacz był dobry, a jak widać miska fess mokra.