-
Zamiennik wydechu
Mój katalizator już jest chyba zupełnie pusty (a może zwyczajnie wybebeszony) i powoduje niezły hałas. Tylny tłumik tez już długo nie pociągnie, więc zastanawiam się nad wymianą całego układu.
Wiem, że to nieodpowiedzialne i moi potomkowie zginą w męczarniach, ale z katalizatora raczej zrezygnuje. Zależy mi jednak na możliwie skutecznym uciszeniu auta.
Czy taki wynalazek: http://moto.allegro.pl/katalizator-t...513651887.html
cokolwiek uciszy? Może ktoś polecić sensowny zestaw?
-
To jest zwykła pusta rura,a firma nie wie nawet jak sie Alfa nazywa zamiast sportwgaon opisali stationwagon. Na pewno będzie głosniej niż ze sprawnym kat.
-
A nie lepiej założyć coś takiego:
http://allegro.pl/katalizator-alfa-r...491246464.html
albo takiego
http://allegro.pl/alfa-romeo-156-1-6...483014708.html
będzie i ciszej i sonda będzie miała właściwe warunki pracy
-
A jaki kat do 2.5v6 cf3 bo są ich w sumie 4. Dwa przy kolektorze i jeden ten podwójny na środku. Są wogule jakieś zamienniki przy których sondy bedą prawidłowo działać??
-
A coś takiego by się nadało? http://allegro.pl/bosal-katalizator-...534159725.html
BOSAL, to już jakaś firma, a wydawać 700 na kata, to trochę zaboli :P Chodzi mi o to, żeby było cicho, nie obchodzą mnie żadne przyrosty mocy.
-
Nie nada się bo jest za krótki i bez dospawania rury się go nie zastosuje. No chyba, że masz takie możliwości we własnym zakresie.
To musi wyglądać tak, jak w tej aukcji, którą pokazał autor tematu. Tylko, że wtedy będzie głośno, bo trzeba pamiętać, że w katalizator w starszych typach TS-ów stanowi jedną całość z tłumikiem. Dlatego żeby było OK trzeba zastosować w tym miejscu tłumik+kat - patrz mój post nr 3.
-
Ludzie, jak brak środka kata może wpływać na głośność auta??? Ja mam wywalone 2 katy w 1.9 JTD, wycięte okienka, wytłuczone katy i zaspawane okienka. Dzwięk nie zmienił się wcale. Radziłbym poszukać nieszczelności w wydechu a nie zrzucać winę na kata :P taki sam mit o katach słyszałem względem spalania - wycięty kat = większe spalanie :lol: taaaa... jasne... z tego co zauważyłem spalanie ani drgnęło o ile się nie nie zmniejszyło :P bo spaliny nie są blokowane przez zapchane katy tylko swobodnie wylatują na zewnątrz :victory:
-
Jak masz klekota i Ci wszystko tłucze to nie zabieraj głosu na temat Pb.
-
-
mialem auto na pb bez katów i było cichutko jak na serii..