[156] POMOCY!!Kilka problemow z nowozakupiona 156 1,8TS z LP

Witam
2 tygodnie temu dokonalem zakupu 156 1,8TS z ins.gazowa LPI(gaz ciekly).
Niestety po przejechaniu doslownie kilkunastu km okazalo sie ze cos mi nie pasowalo ze skrzynia biegow...Pojechalem do znajomego na dokladny przeglad auta,m.in wylalismy olej ze skrzyni, okazalo sie ze bylo go tam doslownie 200ml :shock: :shock:
Od razu na Orlen po olej i zalalem nowy.
Po doslownie 2godzinach a auto stalo...zostala po mnie duza mokra plama oleju.
Po ogolnym przegladzie i podpieciu do kompa(wyszedl jeden blad i zostal skasowany)znajomy znajacy sie na 156tkach stwierdzil ze poza skrzynia nie ma wiekszych zastrzezen co do mojego egzemplarza.
Wrocilem do Wroclawia po czym pojechalem zrobic porzadek z ta skrzynia.
Dobrali sie do niej od strony przeglubu dokl.wymienili uszczelniacz...mechanik zobaczyl ze jedna z tylnych opon jest zdarta od wewnatrz co wskazywac by moglo na zle ustawiana zbieznosc lub walniete tylne zawieszenie.
Ze skrzyni nadal mi cieknie mocno, chcialem zrobic zbieznosc ale niestety niewielu chce sie tego podjac we Wrocku.Te sruby od regulacji sa mocno zapieczone i niestety nie wiem co mam z tym fantem zrobic.
Co do skrzyni to jestem umowiony na czw w AUTO SERWIS JACEK ul.Gnieznienska, Wroclaw na dokladny przeglad tych wyciekow i najpewniej jej klejenie...facet sie na tym zna.Kleil juz nie jedna skrzynie.
Ponadto zauwazylem ze jak wsiadam rano do auta czuje straszny smrod...najpewniej gaz...musze dokonac jak najszybciej przegladu instalacji gazowej.
Ogolnie jestem wsiekly i zdruzgotany...zalamany...
Znacie moze specyfike tych tylnych zawieszen...jak to jest z ta zbieznoscia?
Da sie ja ustawic czy trzeba od razu wymienic caly tyl??

Ustawiałem zbieżność tylnej osi w swojej 156, to jest całkiem proste, bo regulacja jest tylko w jednym kierunku. Ale możliwe, że to nie zbieżność tylnej osi, bo opona została tam przełożona. Bez podłączenia do urządzenia nie zobaczysz czy zbiezność jest zła czy ok

Musisz sprawdzic koniecznie ta rozbieznosc bo lipa bedzie z kolejnymi oponami.... :D :D

Moja Alfa byla podlaczona i juz wiem ze jest rozbiezna...jakos po 10mm na kazdym kole czy jakos tak mi facet mowil.Ale potem mial problem z tymi srubami i dostalem kopa :((( :(((
Ktos wie kto mi to zrobi dobrze we Wrocku?? :cry: :cry:

Stary z tą rozbierznościa daj sobie spokuj da się z tym jeździć ja mam to samo i czekam na lepsze czasy i wtedy wymienei wahacze i będzie ok., skup sie raczej na tej skrzyni bo to jest pilna sprawa!. I jeszcze jedno widze , że niezły z Ciebie panikarz . Pamiętaj njważniejsze to zadbaj o silniczek , skrzynie biegów, i hamulce. To podstawa Twojego zdrowia i Twoich pasażerów , resztą zajmiesz sie później.

Witam nowego alfiste

nie przesadzaj z tym załamaniem, jak widze auto, które kupiłeś nie jest juz pierwszej młodości więc raczej normalna rzeczą jest,że będzie wymagało wkładu finansowego.
Jak na razie widzę, Twoj problem polega na tym,żeby znaleźć dobrego fachmana do Alfy.Z czasem na pewno ktoś podpowie Ci gdzie w Twoich okolicach takiego speca znaleźć.
Niemal regułą jest,że kupując uzywane auto trzeba bedzie w niego troche gotówki wpompować.
Głowa do góry, podopinasz to co do dopięcia i będziesz sie cieszył.Sugeruję jeszcze zainteresować się:
1.Rozrządem
2.Olejem silnikowym (oczywiście wymianą)

Pozdrawiam i powodzenia!

Koniecznie rozrząd,mój padł w 4 dni po zakupie wiec wydatek miałem ok 2000 zł zamiast 600!!!

Cytat:

---

Napisał zor-ro1970

Koniecznie rozrząd,mój padł w 4 dni po zakupie wiec wydatek miałem ok 2000 zł zamiast 600!!!

---

A jak rozrząd, to od razu wariator polecam.
Pozdrawiam.
- Rafał

A na rozruch tych srub proponuje je od czasu do czasu posmarowac WD40 lub olejem przepracowanym
Po kilku dniach takiej kapieli na pewno rusza

Cytat:

---

Napisał Szef

A na rozruch tych srub proponuje je od czasu do czasu posmarowac WD40 lub olejem przepracowanym
Po kilku dniach takiej kapieli na pewno rusza

---

Albo polej kilkakrotnie coca-cola, napewno odpusci
Pozdrawiam :)